Ziemia chrzanowska
W ciągu miesiąca przybyło 250 ton odpadów komunalnych. Będą ograniczenia w odbiorze?
Przedstawiciele Związku Międzygminnego Gospodarka Komunalna w Chrzanowie apelują o rozwagę przy robieniu zakupów, bo w kontenerach nie brakuje żywności. Proszą też o zmniejszanie objętości śmieci oraz ograniczenie remontów.
Wyraźnie wzrosła ilość odpadów komunalnych odebranych od osób zamieszkałych na terenie działania związku. Porównując marzec do lutego to prawie 250 ton więcej. To efekt tego, że teraz przebywamy głównie w domach oraz robimy często zakupy na zapas. Sytuacja z koronawirusem może wpłynąć na wprowadzenie ograniczeń w odbiorze odpadów oraz dostępie do PSZOK-ów. Stałoby się tak na skutek ewentualnych braków kadrowych w firmie odbierającej odpady (choroba, kwarantanna).
Jak tego uniknąć? Trzeba dokładnie planować zakupy i najlepiej wejść do sklepu z ich dokładną listą. Warto także zmniejszać objętość odpadów. Na przykład zgniatając puszki. Najlepej poczekać z remontami, wymianą mebli oraz sprzętu elektrycznego i elektronicznego. Ewentualne ograniczenia w odbiorze najpierw będą dotyczyć odpadów wielkogabarytowych, zużytego sprzętu elektrycznego i elektronicznego oraz zużytych opon. Mieszkańców nieruchomości jednorodzinnych, którzy mają taką możliwość, przedstawiciele związku zachęcają do kompostowania biodpadów we własnym kompostowniku.
- Doceńmy trud pracowników komunalnych prostymi gestami: segregujmy prawidłowo odpady, wrzucajmy je do właściwych pojemników, nie rozrzucajmy śmieci obok kontenerów i nie zastawiajmy im drogi własnym samochodem - apelują pracownicy ZMGK.
Związek przypomina, że właściciel nieruchomości ma obowiązek zgłosić każdą zmianę w liczbie zamieszkujących ją mieszkańców. Nową deklarację o wysokości opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi należy złożyć do 10. dnia miesiąca następującego po miesiącu, w którym nastąpiła zmiana.
Komentarze
10 komentarzy
Zacząć by trzeba od tzw. "opłaty marszałkowskiej", która jest powodem wysokich opłat za wywóz. Teoretycznie jest przeznaczona na zagospodarowanie odpadów i ma wymusić segregację. Segregacja nie ma być dla segregacji, tylko dla zwiększenia przerobu (odzysku). Po nowopolsku; "recyklingu". Skoro publiczną już tajemnicą jest, że system przetwarzania (rec....) padł, a przynajmniej się zatkał i to w całej Polsce (podobno na całym świecie, zwyczajnie tych posegregowanych śmieci okazało się być za dużo), to czy nadal słuszne jest pobieranie tej opłaty i jej coroczne podnoszenie?
A na rekrutacji na pracownika biurowego za podstawę na wysypisku śmieci zadają pytania, m. in. "Jakim zwierzęciem chciałbyś być?". Ale to na 4 etapie dopiero
* bramą
Jhony79 zamiast do lasu lepiej do Balina pod tramą w nd wysypać.
BIO 3 tygodnie temu były wywożone u mnie. Śmierdzi z kosza na parę metrów jeszcze łaska, że wgl wywiozą.
Płacimy duże pieniądze za wywóz śmieci i wymagamy żeby je wszystkie wywieźli. Związek jest bezczelny że prosi mieszkancow o kompostowanie. Wcześniej po pisemnej deklaracji z łaską dali 2 złote zniżki, a dzisiaj proszą o kompostowanie brak słów. Skoro podpisałem umowę na odbiór śmieci to je wystawiam i mają zniknąć. Zaraz będą prosić żeby samemu oddawać śmieci na wysypisko. Jeśli odbiorca nie wywiązuje się z umowy to proszę o zwrot pieniędzy. Obowiązuje ustalony harmonogram i guzik mnie obchodzi reszta. Wystawiam śmieci i żądam ich odbioru, płace niemałe pieniądze i wymagam. Zaraz w lesie zamiast borówek pojawią się śmieci.
Przy okazji ceny paliwa spadły ok 1,50 zł za litr. Kiedy obniżka kosztów wywozu śmieci?