Wola Filipowska
Sprawca dostał zarzut potrójnego zabójstwa
Mężczyzna, który w maju ubiegłego roku spowodował tragiczny wypadek w Woli Filipowskiej dostał zarzut potrójnego zabójstwa. Zginęła wtedy trzyosobowa rodzina.
1 maja 2018 r. sprawca jechał audi przez Wolę Filipowską w stronę Trzebini. Rozpędzony - zjechał nagle na przeciwległy pas ruchu. Najpierw uderzył w volkswagena a potem w opla. Kierowca volkswagena razem z pasażerami zostali ranni. Pogotowie przetransportowało ich do szpitala. Podróżujące oplem małżeństwo z Jaworzna razem ze starszą kobietą - zginęli.
Początkowo prokurator postawił kierowcy zarzut spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym. Po dokładniejszym zbadaniu sprawy i zgromadzeniu materiału dowodowego, zaostrzył kwalifikację czynu, oskarżając go o potrójne zabójstwo.
Według ekspertyzy biegłego, kierowca jechał z prędkością co najmniej 148 km /h. Pędził na oślep, nie licząc się z innymi uczestnikami drogi. Nie próbował zrobić nic, żeby uniknąć zderzenia. Do tego doszła obecność narkotyków i alkoholu.
Komentarze
7 komentarzy
Obserwator2018 najwidoczniej tak jest... chcial umrzec to mogl znalesc inny sposob na to by to zrobic a tak zabil 3 osoby
Anonimka zlego diabli nie biorą...
On żyje???? Słyszalam ze zmarł w szpitalu tydziwn po wypadku ...?
należy stworzyć obozy pracy o wodzie i suchym chlebie aby odpracował koszty akcji ratunkowej i leczenia i zarobił na swoje utrzymanie i dachu nad głową
Je... niec sobie tor wyścigowy urządził.
Praca na rzecz rodziny zabitych do końca życia albo pętla na szyję na rynku żeby następni się zastanowili ale nie będzie oglądał tv jadł duzo lepiej niż w szpitalu i lekarza na każde zawołanie będzie miał
Oby tylko dostał dożywocie, a nie 8 lat.