Trzebinia
Mazda uderzyła w staruszka
88-latek został przewieziony do szpitala. Do zdarzenia doszło w poniedziałek po południu w Trzebini na ul. Kościuszki.
Stan poszkodowanego pozwolił mu na złożenie zeznań. Twierdzi, że po rozglądnięciu się w prawo i lewo, wszedł na przejście dla pieszych.
Jadący w kierunku Chrzanowa mazdą, 24-latek z Dulowej utrzymuje, że staruszek wtargnął przed jego samochód. Przebieg zdarzenia ma ustalić policja.
Komentarze
20 komentarzy
I po co ta dyskusja biegłych przełomowych? Czytając wasze opinie czuje się jak dryfujący przedmiot w jogurcie.
Niektórzy piesi po prostu nie mają pojęcia, że ich nie widać. W momencie wypadku było już ciemno i pogoda raczej średnia. Przy oślepiających światłach z naprzeciwka niewiele widać. Z drugiej strony na odcinku od ronda pod Lidlem do wiaduktu jedzie się max 30 km/h. Jak się nie jedzie za ciężarówką to pieszego się powinno zobaczyć.
Do Pana Tadeusza Jachnickiego: W związku z bardzo zażartą dyskusją "obarczam" Pana obowiązkiem poinformowania wszystkich wynikiem policyjnego dochodzenia. Starszemu panu życzę zdrowia a reszta niech skończy spekulacje, to nic nie da.
Komentarz został usunięty z powodu złamania regulaminu.
empatia-empatią a życie-życiem. i jednym jedynym!! Każdy przepis można stworzyć i każdy złamać! Ale to nie samochód przejeżdża przez chodnik, to pieszy przechodzi przez jezdnię!!! Tona złomu nie stanie w miejscu w 1 sekundę!! a 80 kg człowieka - TAK!! I przestańcie pier...ć wszyscy "znawcy tematu".
Widzę, że szambo znów wybiło. Lajter_1980 się uaktywnił. Może zmień leki, albo lekarza. Albo odstaw to, co bierzesz.
Komentarz został usunięty z powodu złamania regulaminu.
Wystarczy zainwestować w kamerkę i po problemie o ile oczywiście kierujący pojazdem jest bez winy.
A niech sobie przechodzą w tych niedozwolonych miejscach ,pod warunkiem ,że nie utrudniają ruchu samochodów , od tego policja jest aby ich karać , jak nie musze wciskać hamulca to mi to nie przeszkadza.A co do 88 latka to nie wierze ,aby zawinił w tym przypadku mimo,że tego nie widziałem.
Nie trzeba poslugiwac sie przykladem 88latka z Trzebini i obarczac wina kierowcy gdzie zaden z tutaj komentujacych zapewne tego zdarzenia nie widzial, ile razy sie zdarza ze piesi sami chodza jak chca i przechodza przez jezdnie w niedozwolonych miejscach badz potrafia wtargnac na jezdnie tuz przed maska samochodu zarowno to sie tyczy 88 latka jak i tych mlodszych uwazajacych sie za krolow drogi
O tym pisałem wcześniej ,ale nie uwierze ,że 88 latek ma takie ,,ruchy'' aby wlecieć na pasy znienacka.
A ci co tak nagaduja na kierowce to pewnie w życiu samochodem nie kierowali
Jest coś takiego jak wtargniecie. Załóżmy że idzie pieszy chodnikiem i nagle nie oglądając się wchodzi na pasy. Wystarczy że zrobi krok i już jest na pasach. Dziadzius nie koniecznie musi być bez winy
Wzaj, dajmy pieszym lizaki.. nic nie pomoże, jeśli nie będzie empatii z każdej strony..
W Katowicach policja prowadziła akcję “Daj znak i przejdź bezpiecznie przez jezdnię” Ja też uważam, że jeżeli pieszy podniesie rękę przed wejściem na przejście, to kierowca szybciej zwróci na to uwagę. Tu artykuł : https://www.prawodrogowe.pl/informacje/przeglad-prasy/chcesz-przejsc-przez-jezdnie-podnies-reke?fbclid=IwAR2yLXDhlcxBI6X2eXGFDnEUlp5SDSsVJJnacx4Uk-ejapIDX-OS2IlOgMo
Prawda jest taka,że niektóre matoły potrafią stanąć przy pasach i paplać jęzorem nie mając w ogóle zamiaru przechodzić ,sam już trafiałem na takich,zdarzaja sie tacy co sprawiają wrażenie takiego co chcą iść prosto a nagle skręcają na pasy... ale argument ,ze 88 latem mu wyleciał na pasy mnie nie przekonuje.
Czy da się w ogóle wtargnąć na przejście dla pieszych? Zapewne - mając 16 lat. Ale 88 lat to z procy nie wystrzelił.
Jeśli jest monitoring, to szybko zweryfikuje się zeznania kierowcy..
Kolejny przykład idioty za kierownicą.On ma auto on jest pan a resztę ma w.....
Wtargnął pod samochód na przejściu dla pieszych, co za tępa dzida jechała tą mazdą, widzisz człowieka na przejściu, który szykuje się do wejścia - zwalniasz, zatrzymujesz się, 88 lat to konkretny wiek, wiele razy widziałam, że starsze osoby boją się wchodzić na przejście, dopiero fakt, że zatrzymuje się auto by ich przepuścić powoduje, że nabierają pewności, bądźmy ludźmi, każdy z nas w końcu będzie takim staruszkiem chcącym przejść przez ulicę...