Przełom Online
TRZEBINIA. Tłum żegnał Karola
Kilkaset osób uczestniczyło w środę w pogrzebie Karola Nowotarskiego-Gila. Dziewiętnastolatek, który w ubiegłym tygodniu zginął w wypadku samochodowym w centrum Sierszy, spoczął na cmentarzu w Gaju.
Na pożegnanie do kościoła w Sierszy przyszło wielu młodych ludzi. Mieli w rękach białe róże.
W homilii usłyszeli, że dla chrześcijanina śmierć nie jest końcem wszystkiego.
- Karol był do spowiedzi niedługo przed wypadkiem, w niedzielę Wniebowstąpienia Pańskiego. Czy to nie była łaska? - pytał proboszcz sierszańskiej parafii ks. Stanisław Krzysik. Przypomniał też, że Karol był ministrantem.
Za trumną oprócz rodziców szedł poczet sztandarowy z II LO w Chrzanowie oraz strażacy z ochotniczej straży pożarnej. Wielu uczestników uroczystości nie kryło łez.
- Wciąż pamiętamy jego opowieści o mamie, która była dla niego najważniejsza. Być może dlatego właśnie był nam tak bliski. Chcemy ci Karolu podziękować za te wspólne lata. Za twoją szczerość i entuzjazm. Odszedłeś za szybko, pozostawiając jednak nadzieję. I choć w wielu z nas powstała pustka, którą ciężko będzie wypełnić, pamiętamy, czego nas nauczyłeś. Teraz już wiemy, że nie możemy czekać, powinniśmy działać, bo życie jest zbyt krótkie – powiedział nad trumną jeden z przyjaciół zmarłego.
Na miejscu wypadku w parku w centrum Sierszy wśród drzew, w które uderzyło bmw, wciąż płoną znicze.
(RAT)
Komentarze
10 komentarzy
Zadecydował jak zadecydował i tylko On poniosl niestety tego konsekwencje, kazdy z nas zapewne po tym wypadku bedzie bardziej ostrozny szczegolni mlodzi ludzie. Co teraz da rozwazanie czy dobrze zrobil czy nie? Zle, bo nie ma go tu z nami i USZANUJCIE PAMIEC O NIM!
Mam nadzieję, że ci wszyscy którzy "znają życie" wyciągną z tej tragedii wnioski na przyszłość... Ja nie raz kumplom kluczyki chowałem...
A kto robi Bohatera , zastanów się co piszesz!!! Nigdy nie przewidzi się ludzkiego zachowania, działa na nie wiele czynników, jakby wiedział że zginie to by tam nie wsiadał...logiczne to. Zadzwonić na policję Tak Ty na pewno zadzwoniłabyś na kumpla czy kumpele... Chyba nie znasz ŻYCIA.
Raczek24 a ja uważam, że nie masz racji. Jeśli widział, że kierowca jest pijany to nie powinien wsiadać tylko policje wezwać. Skoro wszyscy obwiniają kierowcę to dlaczego nie można obwiniać pasażera ? Jest tak samo winny jak kierowca, bo nie dość, że nie zareagował na pijanego kierowcę to jeszcze wsiadł z nim do auta. Szkoda chłopaka, bo nikt nie powinien ginąć w tak młodym wieku, ale nie można robić z niego bohatera tylko dlatego, że zginął młodo!!!
a co do artykułu popieram ponizsze komentarze.
Mysle, ze nie wam oceniac to czy Karol był winny czy tez nie. Smierc Karola powinna byc nauczka dla wszystkich nas. Mysle, ze zadna matka nie chciałaby sie znalesc w takiej sytuacji. Wiec powstrzymajcie sie od zbednych uwazam uwag. Jak mozna zwalac wine na osobe, ktora najmniej przyczyniajac sie do wypadku poniosla najwieksze konsekwencje. Zycia nic mu nie zwroci, wiec uszanujcie uczucia bliskich.
ci co wsiadaj z pijanym za kółko są tak samo winni jak on.Dobrze ze nie zginą ktoś postronny bo lincz to by dopiero był !!!!!!