Nie masz konta? Zarejestruj się

Przełom Online

TRZEBINIA. Tłum żegnał Karola

30.05.2012 22:30 | 10 komentarzy | 23 857 odsłony | red
Kilkaset osób uczestniczyło w środę w pogrzebie Karola Nowotarskiego-Gila. Dziewiętnastolatek, który w ubiegłym tygodniu zginął w wypadku samochodowym w centrum Sierszy, spoczął na cmentarzu w Gaju.
10
TRZEBINIA. Tłum żegnał Karola
Kondukt pogrzebowy wychodzi z kościoła w Sierszy
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Kilkaset osób uczestniczyło w środę w pogrzebie Karola Nowotarskiego-Gila. Dziewiętnastolatek, który w ubiegłym tygodniu zginął w wypadku samochodowym w centrum Sierszy, spoczął na cmentarzu w Gaju.

Na pożegnanie do kościoła w Sierszy przyszło wielu młodych ludzi. Mieli w rękach białe róże.

W homilii usłyszeli, że dla chrześcijanina śmierć nie jest końcem wszystkiego.

- Karol był do spowiedzi niedługo przed wypadkiem, w niedzielę Wniebowstąpienia Pańskiego. Czy to nie była łaska? - pytał proboszcz sierszańskiej parafii ks. Stanisław Krzysik. Przypomniał też, że Karol był ministrantem.

Za trumną oprócz rodziców szedł poczet sztandarowy z II LO w Chrzanowie oraz strażacy z ochotniczej straży pożarnej. Wielu uczestników uroczystości nie kryło łez.

- Wciąż pamiętamy jego opowieści o mamie, która była dla niego najważniejsza. Być może dlatego właśnie był nam tak bliski. Chcemy ci Karolu podziękować za te wspólne lata. Za twoją szczerość i entuzjazm. Odszedłeś za szybko, pozostawiając jednak nadzieję. I choć w wielu z nas powstała pustka, którą ciężko będzie wypełnić, pamiętamy, czego nas nauczyłeś. Teraz już wiemy, że nie możemy czekać, powinniśmy działać, bo życie jest zbyt krótkie – powiedział nad trumną jeden z przyjaciół zmarłego.

Na miejscu wypadku w parku w centrum Sierszy wśród drzew, w które uderzyło bmw, wciąż płoną znicze.

(RAT)