Nie masz konta? Zarejestruj się

Przełom Online

Rozmawiasz dużo przez komórkę? Jak najczęściej chodź boso

17.06.2018 11:26 | 4 komentarze | 9 532 odsłon | Marek Oratowski

Chodzimy w butach izolujących nas od podłoża. Tymczasem nasz organizm też potrzebuje uziemienia. Gdy go zastosujemy, efekty moga się okazać zaskakujące.

4
Rozmawiasz dużo przez komórkę? Jak najczęściej chodź boso
Chodźmy jak najczęściej na bosaka - najlepiej po trawie lub piasku
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

W stopach znajduje się wiele zakończeń nerwowych. Gdy wchodzą w kontakt z podłożem, pomagają usunąć stres i niepokój.
Najlepiej jest chodzić bezpośrednio po ziemi. Gdy nie ma takiej możliwości, pewien efekt osiągniemy także spacerując na przykład po drewnianej podłodze w domu.

Coraz więcej specjalistów jest zdania, że spacery bez butów mają też jedna ważną funkcję - powodują uziemienie naszego organizmu. W myśl tej teorii elektrony ziemskie neutralizują wolne rodniki. Te są przyczyną stanów zapalnych w organizmie. Wolne rodniki powstają m.in. przez papierosy, alkohol, leki, kosmetyki i przetworzoną żywność. Natomiast uziemienie poprzez spacery po ziemi, piasku, trawie kamieniach lub betonie działa jak naturalny przeciwutleniacz.

Pomoże też zredukować negatywny wpływ pola elektromagnetycznego. To znaczy chroni ciało przed elektrosmogiem, którego źródłem są komputery, telefony komórkowe, telekomunikacyjne stacje nadawcze, linie energetyczne. Dlatego niektórzy takie praktyki chodzenia na bosaka po ziemi nazywają wręcz witaminą "z".

Podczas plenerowych spacerów trzeba uważać, by się nie skaleczyć. Warto stopniowo je wydłużać. Gdy będziemy je stosować nie tylko w lecie, nasz organizm się dodatkowo zahartuje.