Sport
To już jest koniec. Soła przypieczętowała spadek Trzebini
Piłkarze MKS Trzebinia przegrali w sobotę na wyjeździe z Sołą Oświęcim. Porażka oznacza ich degradację do czwartej ligi.
PIŁKA NOŻNA
III liga - grupa czwarta
Soła Oświęcim - MKS Trzebinia 4-1 (1-1)
0-1 Krzysztof Michalec (25), 1-1 Paweł Rogala (36), 2-1 Eryk Ceglarz (70), 3-1 Piotr Fortuna (86-karny), 4-1 Radosław Syguła (89)
MKS: Szymala - Sawczuk (46. Świętek), Ochman (70. Sołtys), Michalec, Jarosz (46. Jagła), Stokłosa, Majcherczyk, Kowalik, Chlebda, Porębski (64. Sochacki), Stanek
Przed spotkaniem trzebinianie mieli już tylko iluzoryczne szanse na utrzymanie w trzeciej lidze. Po meczu nie mogą mieć już w tej kwestii żadnych złudzeń. Przegrana z Sołą oznacza, że w przyszłym sezonie MKS zagra w czwartej lidze.
Zespół gospodarzy odniósł w tym roku pierwsze zwycięstwo ligowe (we wcześniejszych wiosennych spotkaniach zdołał czterokrotnie remisować) i drugie w meczu o stawkę. Co ciekawe w obu przypadkach triumfował nad ekipą z Trzebini. W marcu pokonał bowiem MKS w pojedynku Pucharu Polski.
Co ciekawe „żółto-czarni" jeszcze nigdy w historii nie zdołali wygrać z Sołą na jej terenie, notując tam remis i cztery porażki).
W sobotnich derbach Małopolski, pierwszą bramkę zdobyli goście. W 24. minucie golkipera oświęcimian strzałem głową pokonał Krzysztof Michalec.
Były to jednak dobre złego początki. Potem do siatki trafiali bowiem już tylko miejscowi. Jeszcze przed przerwą do remisu doprowadził Paweł Rogala. Po zmianie stron piłkarze Soły sposób na Kacpra Szymalę znaleźli Eryk Ceglarz, Piotr Fortuna i Radosław Syguła, i tym samym komplet punktów pozostał w Oświęcimiu.
MKS kończył mecz w dziesięciu. W 85. minucie za faul na rywalu w polu karnym czerwoną kartkę obejrzał Bartosz Jagła.
- Rywale byli lepsi. Zwyciężyli zasłużenie. Nasi zawodnicy byli rozbici psychicznie - mówi Jacek Augustynek, prezes MKS.
- Po ostatnim spotkaniu nie mogłem się spodziewać takiej degrengolady. Nie widziałem w drużynie determinacji. Nawet skazaniec idący na ścięcie stara się uwolnić z więzów. Są granice wstydu i my te granice przekroczyliśmy. Czuję się jak bramkarz Liverpoolu po niedawnym finale Ligi Mistrzów. Mogę tylko przeprosić osoby kibicujące MKS-owi, bo czuję się współodpowiedzialny za to wszystko - mówi Mariusz Wójcik, szkoleniowiec trzebinian.
Klasa okręgowa - Chrzanów
KS Chełmek - Kalwarianka Kalwaria Zebrzydowska 3-2
Klasa A - Chrzanów
Start Kamień - Ciężkowianka Jaworzno 2-0
Jutrzenka Ostrężnica - Promyk Bolęcin 2-5
MKS Alwernia - Fablok Chrzanów 2-4
Błyskawica Myślachowice - Korona Lgota 2-2
Victoria Zalas - Wisła Jankowice 1-0
Klasa B - Chrzanów
LKS II Żarki - Tempo Płaza 3-3
Wisełka Rozkochów - Lew Olszyny 3-2
Ruch Młoszowa - Korona Mętków 1-4
Komentarze
28 komentarzy
Czy naprawdę w tym klubie, albo osoby odpowiedzialne za wykonanie plakatów meczowych (chyba drukarnia Dual) nie wiedzą, że Wiślanie od blisko roku mają zupełnie inne logo klubu? To tak jakby wstawić nasze z 2000r. Wieszając te plakaty po mieście nasz klub się tym sposobem ośmiesza...
A miało być tak pięknie! IV liga, IV liga w Trzebinii! Swoją drogą Soła bez generalnego sponsora rozgromiła zespół z niezłą sytuacją finansową walczącą o utrzymanie.
Na meczu pucharowym byłem i nie będę po raz kolejny wypisywał szczegółów z tego spotkania, bo i tak to nic nie da. Zacznij po prostu trochę myśleć, a nie tylko czytać dane i pisać bzdury, a sam się przekonasz, że łatwo jest przewidzieć niektóre zdarzenia. Kilka dni temu inny jegomość pisał tutaj że Stal Rzeszów musiała przegrać mecz, bo kibice im kazali, żeby zrobić na złość Resovii. Czy kilka ostatnich przegranych spotkań jak choćby ostatnie u siebie z Podhalem, też było na złość Resovii i za namową kibiców? Mało tego uświadamiał mnie, że nie znam reali rzeszowskiego środowiska. Ty zresztą twierdziłeś podobnie jak krytykowałem Kowalika. Kazałeś mi wyszukać sobie w sieci, kim jest Pan trener i co? Czy myliłem się, co do jego osoby, że nie poradzi nic zrobić w tym klubie i na tym poziomie rozgrywkowym. Jeszcze raz i chyba ostatni, bo już mnie to nudzi, zacznij trochę myśleć realnie.
Mirosław, nie zamierzam Cię przepraszać, bo nie przypominam sobie, bym Cię uraził:) ponadto ja w przeciwieństwie do Ciebie na tamtym pucharowym meczu z Sołą byłem i gdybym się cofnął w czasie, napisałbym o tym spotkaniu to samo co wtedy na podstawie ówcześnie dostępnych danych. Ty wyciągnąłeś generalny wniosek na podstawie jednego meczu i finalnie miałeś rację, czego Ci gratuluję. Choć wolałbym, żeby się to tak nie zakończyło, ale taki jest sport. Bardziej mnie interesuje, skąd wiedziałeś o zbliżających się problemach finansowych klubu ("kto nie ma miedzi. ten na d... siedzi")?
Zapomniałem jeszcze o jednym o zebraniu. Jest to zebranie jak można przeczytać w informacji na stronie MKS-u członków Klubu. Jak tak bardzo zależy Ci na tym by tam być i mieć wpływ na losy swojej drużyny nic prostszego jak zostać jego członkiem. Wiąże się to z pewnymi kosztami, ale czy nie warto, dla dobra sprawy?
Ja nie jestem jasnowidzem, tylko realnie patrzę na rzeczywistość. Po meczu z Sołą już było widać jakim potencjałem dysponuje MKS. Zbierana na szybko drużyna była lepsza od MKS-u, ale to m.in. Ty temu zaprzeczałeś. Nie interesuje mnie w której lidze będzie grała Trzebinia i czy w ogóle będzie grała, to nie moja brocha. Patrząc jednak realnie na rzeczywistość to lepszym rozwiązaniem była by gra w okręgówce, bo z takim potencjałem jakim po zmianie zarządu może dysponować klub IV liga może być tylko jeden sezon.
Dołączam się do pytania ws. zebrania. Chętnie bym poszedł jeżeli są mile widziani sympatycy klubu. Mirosław, skoro z Ciebie taki jasnowidz to powiedz gdzie MKS będzie grał w przyszłym sezonie? IV liga? Okręgówka? Czy może nigdzie? Nie chciałbym powtórzyć mojego błędu sprzed wiosny, gdzie wyśmiałem Cię z powodu skazywania MKS na spadek...