Nie masz konta? Zarejestruj się

Sport

SPORTOWA NIEDZIELA. Robert Saternus, trener Żarek: jestem załamany, bo nic nam nie weszło

03.04.2016 14:36 | 0 komentarzy | 4 955 odsłony | Michał Koryczan, Marek Oratowski
Ostatnia aktualizacja: 03.04.2016 17:56

W dwumeczu barażowym o awans od 1/8 finału krajowego czempionatu juniorzy młodsi PMOS Chrzanów zwyciężyli Pałac Młodzieży Tarnów. W derbach w 'okręgówce" Żarki zagrały niezły mecz, ale to Chełmek świętował wygraną 2-0.

0
SPORTOWA NIEDZIELA. Robert Saternus, trener Żarek: jestem załamany, bo nic nam nie weszło
Trener Żarek Robert Saternus (z lewej) wybija piłkę głową fot. Marek Oratowski
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

PIŁKA RĘCZNA

Baraże o awans do 1/8 finału mistrzostw polski juniorów młodszych

PMOS Chrzanów - Pałac Młodzieży Tarnów 33-34 (21-13)
Chrzanów: Pacyna, Kozub, Hardzina, Skiba, Gój, Dudek, Cwener, Kapcia, Krasucki, Kozikowski, Sokołowski, Węgrzyn, Wadowski.
Tarnów: Pyrek, Zaucha, Łuczyński, Zieliński, Wiśniowski, Chruściel, Starzec, Lazarowicz, Ocytko, Wicherek, Grzesik, Musiał, Łabuz, Wojda, Czarnik, Rolewicz.

Chrzanowianie przystąpili do spotkania z ośmiobramkową zaliczką, wypracowaną w pierwszym pojedynku barażowego dwumeczu. W sobotę w Tarnowie zawodnicy PMOS wygrali 34-26.
Rewanżowe starcie zdecydowanie lepiej rozpoczęli miejscowi. W 5. minucie prowadzili już 6-0. Z czasem ta przewagą rosła. W 27. minucie drużyna z Chrzanowa prowadziła już różnicą jedenastu goli, co było efektem dobrej skuteczności, solidnej obrony i znakomitej postawie w bramce Macieja Pacyny.
Ostatecznie po pierwszej połowie ekipa dowodzona przez trenerów Grzegorza Solarskiego i Miłosza Waligórę wygrywał 21-13.
W drugiej odsłonie chrzanowianie znacznie spuścili z tonu, sprawiając wrażenie mocno rozluźnionych wysokim prowadzeniem. Z każdą minutą ich przewaga topniała. W 52. minucie goście pierwszy raz w niedzielnym meczu objęli prowadzenie, które dowieźli do końca zawodów.
Skromne, jednobramkowe zwycięstwo nic jednak nie dało tarnowianom do awansu. Do 1/8 finału mistrzostw Polski w pełni zasłużenie awansowali szczypiorniści PMOS, którzy w czterech meczach z Pałacem Młodzieży w tym sezonie, zanotowali trzy wygrane.


PIŁKA NOŻNA

IV liga - zachodnia Małopolska

Nowa Proszowianka - MKS Trzebinia-Siersza 1-2 (0-2)

Klasa okręgowa

LKS Żarki - KS Chełmek 0-2 (0-0)
0-1 Tomasz Kustra (25), 0-2 Tomasz Kustra (65)

Żarki: Wiśniewski - K. Horawa, Saternus, R. Jesionowski, Adamczyk (83. Z. Horawa), Kosowski (46. Hejnowski), Gucik, J. Horawa, Kurzak, Knapik (70. Cygan), Nędza
Chełmek: Żołneczko - Kumanek, Sidor, Domżał, Wójcik, Kaczor (84. Chojnowski), Bachowski, Kustra (90. Pater), Kantek (60. Sergiel), Żurawik (88. Gustowski), Kulig
- Nasi grali, a goście strzelali bramki - tak komentowali sobotnie spotkanie kibice Żarek wychodzący z derbowej potyczki z Chełmkiem. Przyjezdni przegrali pierwszy mecz i chcieli za wszelką cenę zdobyć trzy punkty. To im się udało, choć natrafili na usposobionych ofensywnie gospodarzy. Ci mieli optyczną przewagę, ale zawodziła ich skuteczność.

W pierwszej połowie najbliżej szczęścia byli Robert Jesionowski i Patryk Nędza, ale po ich strzałach Patryk Żołneczko nie dał się zaskoczyć. Za to po prostopadłym podaniu Kamila Kaczora kontrę Chełmka strzałem do siatki w długi róg sfinalizował Tomasz Kustra. Ten sam zawodnik w 65. minucie trafił z wolnego i goście prowadzili już 2-0.

Wtedy do przodu zdecydowanie ruszyli miejscowi. Cóż, kiedy znów zawodziła ich skuteczność. Dwa razy z półobrotu groźnie strzelił Łukasz Hejnowski, jednak golkiper gości zachował czujność i w obu przypadkach sparował piłkę. Swoje okazje mieli też Michał Gucik (z kilku metrów uderzył nad poprzeczką) oraz Jakub Horawa. Z podobnie mizernym efektem.
- Naszym zadaniem były przyjmować ataki rywali i próbować wyprowadzać kontry. Gospodarze mieli swoje sytuacje, ale nasi obrońcy i bramkarz stanęli na wysokości zadania - ocenił Łukasz Jagoda, trener Chełmka.
- Przez 90 minut atakowaliśmy. Rywale byli kilka razy pod naszą bramką i zdobyli dwa gole. Jestem załamany, bo dziś nic nam nie wchodziło. Na szczęście zostało jeszcze sporo meczów i punktów do zdobycia - pocieszał się Robert Saternus, grający szkoleniowiec Żarek.

LKS Bobrek - Brzezina Osiek 1-1

 

Klasa A

Błyskawica Myślachowice - Wisła Jankowice 1-0

 

Klasa B

Victoria Zalas II - LKS Żarki II 1-3

Promyk Bolęcin - Lew Olszyny 7-0

Zryw Brodła - Górnik Siersza 2-1

 

Małopolska liga juniorów młodszych

MKS Trzebinia-Siersza - Sandecja Nowy Sącz 4-1 (2-1)
Bramki dla MKS: Jakub Skrzypek, Patryk Wierzbic, Karol Łubik, samobójcza
MKS: Dziadzio - Byrczek, Skrzypek, Głowacz, Celiński, Surowiec, Chmielowski (77. P. Burdalski), Wierzbic, Gurgul (79. Zając), Łubik, Jabłoński