Przełom Online
Trwają wybory prezydenckie
Do otwartych o 7.00 lokali wyborczych na razie najczęściej przychodzą osoby starsze. Według opinii przewodniczących komisji frekwencja nie jest wysoka. Do godz. 21.00 macie jeszcze czas, żeby oddać swój głos.
- Wszystko przebiega bardzo spokojnie. Liczymy, że po południu i wieczorem zjawi się tu trochę więcej młodych ludzi - mówi przewodniczący komisji nr 10 w Chrzanowie Włodzimierz Sztyk.
Na to samo liczy Dorota Radym z chrzanowskiej komisji nr 1.
Frekwencja nie jest wysoka. Jak szacują przedstawiciele komisji przed południem wyniesie ok. 10 proc.
- Szkoda, bo to świadczy o tym, że ludzie nie wierzą w możliwość zmian, albo im po prostu nie zależy. U mnie akurat cała rodzina głosuje - mówi Krzysztof Szymczyk.
- Ci co nie głosują zwykle mają później najwięcej pretensji do władz. To niepoważne - uważa Marcin Słomski, który przyszedł głosować razem z żoną Beatą i synkiem Antosiem.
Zmiany granic okręgów wyborczych przed ubiegłorocznymi wyborami samorządowymi do tej pory jednak dają się we znaki. Są osoby, przychodzące oddać głos w komisjach, do których nie są przypisane.