Chrzanów
Korwin-Mikke nie miał czasu na dyskusję z mieszkańcami
Niespełna godzinę trwała poniedziałkowa wizyta kandydata na prezydenta w mieście. Zebrani nie mieli możliwości publicznie zadać mu pytania, bo Janusz Korwin-Mikke spieszył się na wieczorne nagranie w jednej ze stacji telewizyjnych. Miał tylko czas na sesję zdjęciową.
Spotkanie rozpoczęło się w chrzanowskiej hali sportowej kilka minut po godz. 19.30. Wszystkie miejsca na trybunach były zajęte. Wielu stało. Zdaniem organizatorów, uczestniczyło w nim około 700 osób. Zdecydowaną większość stanowili młodzi, a nawet bardzo młodzi ludzie. Wielu z nich nie miało ukończonych osiemnastu lat. W niedzielnych wyborach nie mogą więc zagłosować.
- Śledzę aktywność Janusza Korwin-Mikkego na Facebooku. Podobają mi się jego poglądy polityczne. On nie obiecuje nie wiadomo czego i to jest dobre. Dlatego, choć sama nie mogę jeszcze głosować, namawiam brata i innych, by oddali na niego głos - przyznała Weronika Kopacz z Zagórza, lat 15.
Do Chrzanowa przyjechała z koleżanką Adą Żurek: - Ja aż tak polityką się nie interesuję. Z ciekawości jednak przyszłam - stwierdziła piętnastolatka.
Janusz Korwin- Mikke zachęcał zebranych do głosowania na niego w niedzielę.
- Oznaczać to będzie, że macie dość panującego ustroju - powiedział kandydat na prezydenta RP.
Po oficjalnej części, Korwin-Mikke znalazł tylko czas na sesję zdjęciową. Otoczyło go kilkadziesiąt osób. Każdy chciał z nim zrobić sobie zdjęcie.
-Ja pana szanuję, pan dobrze wygląda, ale ma złą dykcję - krzyknął ktoś z tłumu.
- On ma Polskę naprawiać, nie dykcję - w obronie kandydata stanęła młoda kobieta.
- Postanowiłem tu przyjść, bo zgadzam się z jego poglądami. Ludzie opuszczają Polskę przez panujący ustrój i brak wolności. Janusz Korwin-Mikke mówi, że jesteśmy niewolnikami i ja się z nim zgadzam. Trzeba to zmienić - powiedział po spotkaniu 18-letni Krystian Tanistra z Myślachowic, przyznając wprost, że w niedzielę głos odda właśnie na niego.
Komentarze
43 komentarzy
Janusz Korwin Mikke:"Straszna orka. Wczoraj: Bielsko-Biała - Knurów - Jastrzębie - Wodzisław - Rybnik - Oświęcim - Chrzanów - Katowice - Warszawa; dziś już wywiad w Radio Dla Ciebie, zaraz dwa inne... Proszę o wyrozumienie, że nie wstawiam tu Głębokich Rozważań Ekonomicznych ani politycznych... " koniec cytatu Reszta innych kandydatów nawet nie miała czasu tu przyjechać. Bardzo duży niesmak budzi jednak tendencyjność artykułu, czy autorka ma zamiar może pracować niedługo w Gazecie Wyborczej? Manipulacja w tekście udała się znakomicie, gratuluje choć to przykre, ze takie rzeczy zdarzają się nawet na naszym lokalnym podwórku.
Świetne zdjęcie :-) Jaki kandydat taki elektorat.
Szanowna redakcjo. Dajecie tytuł do artartykułu o negatywnym wydźwięku, że Korwin nie miał czasu. Ale już nie piszecie o tym, że w tym dniu kandydat odwiedził kilka miast m.in. Wadowice i Oświęcim i po prostu wieczorem w Chrzanowie miał prawo być już zmęczony. Życzę Państwu w redakcji takiej żywotności, jaką ma Pan Janusz w wieku 72 lat. Popieram Korwina, bo to jedyny polityk o stałych poglądach od wielu lat. Jak był w Sejmie walczył o rozliczenie SB-ków. Opluwany, dyskredytowany przez główne media za to, że ma odwagę mówić prawde. Osobiście już mam dość systemu dwupartyjnego w Polsce, gdzie nam się wmawia że warto głosować tylko na Po lub Pis. Mam nadzieję, że Korwin z kukizem (który na razie programowo jest zielony - ma tylko jedno hasło Jow) zrobią porządek w tym kraju. Nie dajmy się manipulować tym samym ryjom od 1990