Sport
SPORTOWA NIEDZIELA. Przerwali passę lidera (ZDJĘCIA, AUDIO)
Prowadzący w A-klasie LKS Żarki poniósł pierwszą porażkę w tym sezonie, przegrywając na wyjeździe z Arką Babice. Mimo wyrównanej gry dwa błędy kosztowały balinian porażkę z Przytkowicami.
![SPORTOWA NIEDZIELA. Przerwali passę lidera (ZDJĘCIA, AUDIO)](https://imgcdn1.przelom.pl/im/v1/news-900-widen-wm/2014/11/02/15642_1414946581_34365300.jpg)
PIŁKA NOŻNA
III liga małopolsko-świętokrzyska
Garbarnia Kraków - MKS Trzebinia-Siersza 2-0
IV liga - zachodnia Małopolska
Świt Krzeszowice - Garbarz Zembrzyce 4-2
Górnik Libiąż - Proszowianka 0-4
Klasa okręgowa - Chrzanów
Orzeł Balin - Sokół Przytkowice 0-2 (0-0)
0-1 Kamil Mazurek (57), 0-2 Kamil Flaka (60)
Balin: Ryszka - Żuraw, Milewski, Rapacz, Ochmański (81. Fudali), Wierzba, Grabiec, Jedynak (65. Dulowski), Jaromin, T. Warzecha (81. Straus), Pluta (65. K. Warzecha)
Sokół: Żak - Godawa, Żurek, Siemieński, Flaka, Zając, P. Monica (68. A. Monica), Maziarka (80. Waga), Gruczyński, Lelek (85. Pilcha), Mazurek (90. Guguła)
Pierwsza odsłona toczyła się głównie w środku boiska. Pierwsi groźną sytuację stworzyli balinianie. W 15. minucie Tomasz Warzecha posłał prostopadłą piłkę do Dawida Pluty, ale po wejściu z pole karne przy strzale zabrakło mu precyzji. Druga odsłona przyniosła trochę więcej emocji, a przede wszystkim bramki. Gospodarze nieźle w nią weszli. Dawid Pluta groźnie, ale niecelnie, uderzył z woleja. Z dystansu bramkarza gości próbował też zaskoczyć Piotr Ochmański. Cóż, kiedy goście przyspieszyli grę i wykorzystali błędy Orłów w kryciu. W 57. minucie 25-letni Kamil Mazurek wbiegł w pole karne, zwiódł pilnującego go Ariela Milewskiego i padając na murawę posłał piłkę do siatki obok rąk bramkarza. Goście poszli za ciosem. Co prawda pierwszy ich strzał jeden z obrońców wybił z linii bramkowej. W kolejnej akcji jednak byli już dokładniejsi. W 60. minucie po centrze z wolnego piłka przeszła wzdłuż bramki i czyhający na długim słupku Kamil Flaka wpakował ją z bliska do bramki. Gospodarze próbowali zdobyć choćby honorowego gola. Najlepszą okazję mieli na kwadrans przed końcem. Sędzia zarządził rzut wolny w polu karnym, sześć metrów przed bramką. Wszyscy zawodnicy gości stanęli na linii bramkowej. Egzekwujący wolnego Tomasz Wierzba trafił jednak w jednego z rywali. Potem efektem ataków balinian były już tylko stałe fragmenty gry (głównie rzuty rożne), z których jednak niewiele wynikało.
Komentuje trener Balina Piotr Szczotka
![](https://przelom.pl/static/icons/soundplayer.png?db301)
Komentuje trener Sokoła Witold Stokłosa
![](https://przelom.pl/static/icons/soundplayer.png?db301)
Klasa A - Chrzanów
Arka Babice - LKS Żarki 4-2 (0-1)
0-1 Robert Jesionowski (18), 1-1 Bartosz Miękina (47), 2-1 Krzysztof Kościelniak (73), 2-2 Daniel Niedzielski (81), 3-2 Filip Zając (82), 4-2 Łukasz Grabowski (90+3)
Babice: Proksa - B. Paprot, Kasperczyk, F. Zając, Miękina, Kasprzyk (60. Dziadkiewicz), Frączek (54. K. Bartyzel), G. Sieprawski, Bieda, Grabowski, Kościelniak
Żarki: Wiśniewski - Szafran, R. Jesionowski, R. Saternus, Z. Horawa (59. Przebinda), Piegzik, Ł. Adamczyk, K. Jesionowski, K. Horawa (66. Sz. Knapik), P. Nędza (66. Kadłuczka), Niedzielski
Lider chrzanowskiej A-klasy, LKS Żarki doznał pierwszej w tym sezonie porażki. Do przerwy kibice gości mieli powody wierzyć, że ich ulubieńcy podtrzymają znakomitą passę i wywiozą z trudnego terenu komplet punktów.
W 18. minucie po dośrodkowaniu z prawego skrzydła Robert Jesionowski uderzył precyzyjnie głową i było 1-0 dla przyjezdnych. Chwilę później podopieczni Roberta Saternusa byli bliscy podwyższenia prowadzenia, ale w sytuacji sam na sam z bramkarzem Daniel Niedzielski trafił tylko w słupek.
Arka w pierwszej odsłonie najlepszą okazję do strzelenia gola miała w 23. minucie. Po centrze z rzutu wolnego Filip Zając główkował tuż obok słupka.
Druga połowa rozpoczęła się kapitalnie dla miejscowych. Łukasz Grabowsku zacentrował z prawej strony boiska, a zamykający akcję lewy obrońca gospodarzy Bartosz Miękina doprowadził do wyrównania.
Kolejne minuty do przede wszystkim walka w środkowej strefie boiska, liczne faule i pretensje pod adresem arbitra głównego. W 50. minucie goście domagali się czerwonej kartki dla Krzysztofa Proksy. Sędzia uznał jednak, że golkiper zespołu z Babic nie uderzył rywala, co sugerowali żarczanie.
W 71. minucie na ponowne prowadzenie powinni wyjść goście. Po strzale z dystansu Łukasza Kadłuczki bramkarz odbił futbolówkę. Dopadł do niej Daniel Niedzielski, ale jego dobitkę znakomicie obronił Krzysztof Proksa.
Zmarnowana okazja zemściła się chwilę później. W sytuacji sam na sam z Mateuszem Wiśniewskim do siatki trafił Krzysztof Kościelniak.
Lider nie złożył broni i w 81. minucie doprowadził do remisu. Bramkę po dośrodkowaniu z rzutu rożnego zdobył Daniel Niedzielski.
Riposta Arki była natychmiastowa. Łukasz Grabowski zacentrował z rzutu wolnego. Filip Zając uprzedził golkipera rywala i pokonał go strzałem głową.
Ekipa z Żarek próbowała doprowadzić chociażby do wyrównania, ale w doliczonym czasie gry nadziała się na zabójczą kontrę babiczan. Po asyście Krzysztofa Kościelniaka podopiecznych Roberta Saternusa dobił Łukasz Grabowski.
Komentuje Krzysztof Kościelniak, napastnik Arki Babice
![](https://przelom.pl/static/icons/soundplayer.png?db301)
Komentuje Robert Saternus, grający trener LKS Żarki
![](https://przelom.pl/static/icons/soundplayer.png?db301)
Start Kamień - Błyskawica Myślachowice 5-1
Ciężkowianka Jaworzno - Unia Kwaczała 3-1
Wisła Jankowice - SPRiN Regulice 5-3
Tęcza Tenczynek - Nadwiślanka Okleśna 5-3
Korona Lgota - Zgoda Byczyna 0-8
Wolanka Wola Filipowska - Victoria Zalas 4-0