Przełom Online
TV PRZEŁOM. Szpital ma 80 lat. Kiedyś przy nim pasły się świnie...
80. rocznica działalności Szpitala Powiatowego w Chrzanowie to okazja do wspomnień. Podczas imprezy jubileuszowej nie brakowało osób związanych z placówką, pamiętających lata, gdy przy starym obiekcie funkcjonował ogród warzywny, a w pobliżu pasły się zwierzęta.
W uroczystościach jubileuszowych w hali sportowej w Chrzanowie uczestniczyło blisko 800 osób. Lekarze, pielęgniarki, byli i obecni pracownicy oraz goście.
- Budowa szpitala rozpoczęła się w 1929 roku. Trwała zaledwie cztery lata. Dla porównania, nowy szpital budowano przeszło 20 lat – mówiła Ewa Potocka p.o dyrektora lecznicy.
- Porównując obecne warunki szpitala z tymi w starym obiekcie, to jest przepaść – opowiada ordynator oddziału chirurgii ogólnej Andrzej Zieliński. Pamięta czasy, gdy w pobliżu funkcjonował ogród warzywny, a niektórzy pacjenci w ramach wolnych zajęć zbierali kapustę. Był koń, furmanka, świnie i barany.
Janina Żurawik lekarka i żona nieżyjącego, byłego dyrektora Zbigniewa Żurawika podkreśla, że dla wielu osób szpital był niemal całym światem.
- Praca, zabiegi, wydarzenia związane z życiem szpitala. Mąż stale opowiadał o tym, co tam się dzieje. To było jego życie – mówi Janina Żurawik.
(e)
ZOBACZ W TV PRZEŁOM - Szpital ma 80 lat. Kiedyś przy nim pasły się świnie...
Komentarze
2 komentarzy
Załoga szpitala się bawi, a pacjentów źle się traktuje.
Jak ktoś chce zobaczyć jak wyglądał i funkcjonował stary szpital ma jeszcze okazję. Wystarczy pojechać do Żywca. Tamtejszy Szpital Powiatowy pamięta jeszcze czasy Habsburgów i od zewnątrz straszy swoim wyglądem. Pacjenta na RTG wiezie się na noszach pod parasolką. Na szczęście powstanie nowy budynek bo stary nie spełnia żadnych norm i nie opłaca się go remontować. Jednak szpital to nie tylko budynki i sprzęt ale przede wszystkim ludzie, którzy w nim pracują i służą ofiarnie pomocą pacjentom.