Nadchodząca wiosna mobilizuje miłośników dwóch kółek do pierwszych rowerowych wycieczek. Niektórzy zapominają, że wsiadając na rower po spożyciu alkoholu, mogą mieć kłopoty. Odczuł to jadący w piątek zygzakiem przez Balin mieszkaniec gminy.

Policja zatrzymała 49-latka do kontroli na ul. Jaworznickiej.
- Mężczyzna wydmuchał promil alkoholu. Podobnie, jak w przypadku jadących nietrzeźwych kierowców samochodów, także rowerzystom grożą sankcje – tłumaczy komisarz Mariusz Jurczyk z Komendy Powiatowej Policji w Chrzanowie.
Dodaje, że zatrzymanemu rowerzyście, kierującemu w stanie nietrzeźwości, grozi kara do roku pozbawienia wolności. W sytuacji, gdy policja zatrzyma nietrzeźwego kierowcę samochodu, kara wynosi do dwóch lat więzienia.
- Podobne sytuacje to plaga niemal każdego weekendu – przyznaje Mariusz Jurczyk.
(e)