Chrzanów
Agresor z nożem zaatakował policjantów
Najbliższe trzy miesiące 34-latek z Chrzanowa spędzi za kratkami. W środę sąd zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu.
Mężczyzna usłyszał zarzut czynnej napaści na policjantów, za co grozi do 10 lat więzienia. Do zdarzenia doszło w niedzielę w nocy na ul. Grunwaldzkiej.
- Około godz. 22 dyżurny otrzymał zgłoszenie o agresywnym 34-latku. Był nietrzeźwy i groził matce. Odgrażał się też, że wysadzi w powietrze budynek komendy - mówi Katarzyna Dąbkowska, rzeczniczka prasowa chrzanowskiej policji.
Gdy patrol przyjechał na miejsce, przerażona kobieta czekała przed budynkiem. Syn był w mieszkaniu. Policjanci zastali go z nożem w ręku. Nie reagował na polecenia, by odrzucić niebezpieczne narzędzie. Gdy zobaczył mundurowych ruszył w ich stronę. Krzyczał, że ich zabije. Na miejsce trzeba było wezwać posiłki.
- By obezwładnić mężczyznę funkcjonariusze musieli użyć paralizatora. Został zatrzymany. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut czynnej napaści na policjantów. W środę Sąd Rejonowy w Chrzanowie zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu - wyjaśnia Dąbkowska.
Komentarze
3 komentarzy
Podejrzewam, że ten trzymiesięczny areszt dostał bardziej za znęcanie nad matką i obawę, że zrobi jej krzywdę jak wróci do domu. Policjantów w tym kraju raczej się nie szanuje i wątpię, by napaść na policjantów zdecydowała o aresztowaniu tymczasowym.
Świrów i ,,nawiedzonych" coraz więcej na ulicach...Ja tam liczę tylko na siebie i w razie napaści nie będę się ceregielił...
Stanowisko policji poznaliśmy. Jak było naprawdę, tego się raczej nie dowiemy.