Chełmek
Władza bywa kapryśna
Siedzibę po dawnej „ósemce" w Chełmku miała przejąć gmina. Miała, bo miejscowe władze zmieniły zdanie.
0
Samorządowcy z Chełmka nie chcą tego budynku
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas
Wiosną chełmeccy samorządowcy uznali, że przejmą majątek po likwidowanej szkole ponadgimnazjalnej od powiatu. W grę wchodził kilkudziesięcioletni budynek po samej placówce, jak i dużo młodszy - hali sportowej.
Burmistrz Chełmka Andrzej Saternus, wbrew wcześniej zawartym porozumieniom, jednak się rozmyślił.
- Możemy przejąć, ale samą halę. Obiekt po szkole jest ogromny, wymaga remontu i modernizacji. Jak wynika z ekspertyzy, to wielomilionowe nakłady - mówi Saternus.
- Szkoda, że przejęcie się nie powiodło - ubolewa Jacek Pyrek, członek zarządu powiatu oświęcimskiego, mieszkaniec Chełmka.