Od 16 do 18 września potrwa kolejna akcja „Sprzątanie świata”. To osiemnasta edycja tego projektu. W tym roku hasło brzmi: "Lasy to życie - chrońmy je".

Wydaje się, że to już utarty schemat: corocznie, w połowie września odbywają się akcje mające na celu sprzątnięcie śmieci z kompleksów leśnych, parków miejskich oraz tych miejsc, gdzie one się znajdują (a takowych jest, niestety, wiele...). To jednak akcja bardzo potrzebna. Towarzyszy jej także cel edukacyjny: przypomnienie społeczeństwu o segregacji odpadów, tworzenie nowych zieleńców, sadzenie drzew i krzewów...

Niestety, problem zaśmieconych lasów jest ogromny. Wystarczy wybrać się na przechadzkę do najbliższego kompleksu leśnego i z daleka zauważyć możemy sterty gruzu, elementy umeblowanego kiedyś pokoju, opony samochodowe, niepotrzebne nikomu już lustra i wiele innych sprzętów z gospodarstw domowych. Znaleźć tam możemy prawie wszystko. W efekcie natura, zamiast koić i przyciągać ludzi, po prostu odpycha. Obszary leśne, tak bardzo zaśmiecane przez nas samych, stają się miejscami odstraszającymi.

Każdy z nas powinienem dbać o środowisko naturalne. Akcja typu "Sprzątanie świata" ma właśnie na celu pobudzenie naszego myślenia nad ekologią. Szanując lasy, nie zaśmiecając ich, sami dbamy bowiem o samych siebie, gdyż „lasy to zielone płuca naszej ziemi”. Pozostaje wzmocnić świadomość ekologiczną tych wszystkich, którzy jeszcze zbyt mało o ekologii wiedzą. Segregowanie odpadów, niepodrzucanie ich do lasów, dbanie o stan wód w naszych rzekach, to tylko niektóre elementy troski o nasz krajobraz i o stan naszego zdrowia.

"Lasy to życie - chrońmy je". Weźmy sobie to hasło do serca i pamiętajmy o tym nie tylko teraz, gdy akcja jest promowana w mediach i prasie, lecz na co dzień, abyśmy my sami i nasi potomkowie żyli w czystym i nieskażonym środowisku naturalnym.

Bartłomiej Hajduk