Nie masz konta? Zarejestruj się

Z Waszej strony

Życzę Wszystkim prawdziwie radosnych Świąt

24.12.2011 11:40 | 0 komentarzy | 1 722 odsłona | red
"Cicha noc, święta noc, pokój niesie ludziom wszem... Narodzony Boży Syn, Pan wielkiego majestatu..." - słowami pięknej kolędy pragnę rozpocząć ten artykuł. Zbliża się wielkimi krokami ten szczególny czas, ta wyjątkowa noc. Cieszą się dzieci, cieszą się i dorośli, bo upragnione i jakże radosne święta są już coraz bliżej.
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

"Cicha noc, święta noc, pokój niesie ludziom wszem... Narodzony Boży Syn, Pan wielkiego majestatu..." - słowami pięknej kolędy pragnę rozpocząć ten artykuł. Zbliża się wielkimi krokami ten szczególny czas, ta wyjątkowa noc. Cieszą się dzieci, cieszą się i dorośli, bo upragnione i jakże radosne święta są już coraz bliżej.

Już tylko kilka dni i godzin dzieli nas od tej magicznej chwili wieczerzy wigilijnej, kiedy to z białym opłatkiem w dłoni przyjdzie nam złożyć świąteczne życzenia. I ta towarzysząca rok w rok nadzieja, że choć odrobina się ziści. Że choć "odrobina nieba będzie na tej ziemi".

We wtorkowy, przedświąteczny wieczór, w "Magazynie Ekspresu Reporterów" oglądałem reportaż o niewidomym chłopcu, który podzielił się refleksją na temat świąt. Patryk jest niewidomym pianistą. W felietonie wypowiada następujące słowa: "Na święta czekam, bo to jest czas, w którym staramy się sobie przypomnieć o drugim człowieku, o tym, że on jest, że trzeba jakiś miły gest w stosunku do niego wykonać. (...) Staramy się może pokazać coś, czego nie pokazywaliśmy wcześniej. Chociaż nie widzę tych wszystkich Mikołajów, choinek, lampek, to mimo wszystko bardzo czekam na te święta...".

Wzruszające wyznania... Bo w świętach nie chodzi o prezenty i o świąteczne menu, lecz o dostrzeżenie drugiego człowieka. Żyjącego często obok nas...

Jednak dla wielu te Święta będą inne, być może będą smutne, spędzone w nastroju nostalgii i melancholii. Zapewne już nie będą takie jak bywały wcześniej... Jak przyjść z pomocą tym, którzy stracili swoich najbliższych, którzy opłakują śmierć tych, którzy byli dla nich całym życiem? Jak pomóc wszystkim tym, którzy cierpią z powodu odrzucenia, niezrozumienia, niesprawiedliwości? Jak w końcu wesprzeć tych, których los nie oszczędza? Żadne słowa nie wyrażą tego, czego oni potrzebują najbardziej. Żadne piękne elaboraty z życzeniami nie wypełnią pustego miejsca po tych, których zabraknie w świąteczny czas... Jedynie obecność kogoś może dać tej osobie namiastkę bożonarodzeniowej radości. Tego życzę Wszystkim tym, których życie w przeciągu ostatniego roku zmieniło bieg, aby znaleźli się tacy, którzy wesprą, wspomogą, po prostu będą. Życzę każdemu, aby ten radosny czas Świąt był czasem, w którym naprawdę się wyciszymy. Czasem, w którym rodzina będzie na pierwszym miejscu w naszej hierarchii. Aby w ogóle człowiek zawsze był na przedzie naszej listy... Aby uśmiech towarzyszył w tej naszej szarej codzienności. Aby każdy poczuł, że jest kochany i aby sam kochał. Życzę, aby każda miłość była odwzajemniona i szczęśliwa. Żeby życie biegło swoim naturalnym rytmem i aby każdy się w tym rytmie mógł odnaleźć. Niech dni przynoszą zawsze radosne nowiny, a wszelkie pojawiające się przeciwności szybko mijają.

Oby te Święta naprawdę przyniosły same szczęśliwe, pogodne i zapadające w pamięć dobre chwile. Niech każda spotkana wtedy osoba przypomni nam o Tym Dzieciątku z betlejemskiej stajni, które "przychodzi do swoich, a swoi Go nie przyjmują...". My jednak przyjmijmy każdego z radością i serdecznością. Nie zważajmy na jego pozycję, rolę społeczną. On też jest Człowiekiem, a Boże Narodzenie to przecież święta człowieka i jego godności.

Wesołych i prawdziwie radosnych Świąt Bożego Narodzenia! Niech się spełnią wszystkie marzenia, te małe i te większe.
Samej radości. :)

Bartłomiej Hajduk