Nie masz konta? Zarejestruj się

Z Waszej strony

ZAGÓRZE. Z tradycją nie na bakier

21.05.2012 10:21 | 0 komentarzy | 1 591 odsłona | red
W sobótkową noc na wielu wzgórzach palą się widoczne z daleka ogniska. Zgodnie z odwieczną tradycją i w Zagórzu zapłonie ognisko, którego blask rozświetli okoliczne pola, lasy i łąki.
0
ZAGÓRZE. Z tradycją nie na bakier
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

W sobótkową noc na wielu wzgórzach palą się widoczne z daleka ogniska. Zgodnie z odwieczną tradycją i w Zagórzu zapłonie ognisko, którego blask rozświetli okoliczne pola, lasy i łąki.

Zwyczaj ten, związany z Zielonymi Świątkami, popularny wśród "górali zagórzańskich" pozwoli nam ucztować, tańczyć i śpiewać przy ognisku do białego rana. Serdecznie zapraszamy 26 maja o godz. 19 pod Skałkę. 

Ludowe obyczaje związane z Zielonymi Świątkami mają swe źródła w obrzędowości pogańskiej. Wpisane są w rytm przyrody, oczekiwanie nadejścia lata. Ich archetypem są magiczne praktyki, które miały oczyścić ziemię z demonów wodnych, odpowiedzialnych wiosną za proces wegetacji. Działania te miały zapewnić obfite plony. W tym celu palono ognie, domy przyozdabiano zielonymi gałązkami, tatarakiem, kwiatami (przystrajanie domostw zielonymi gałęziami miało zapewnić urodzaj, a także ochronić przed urokami). Niektórzy wycinali młode brzózki i stawiali je w obejściu. W ludowej tradycji ziemi dobrzyńskiej - choć już w sposób cząstkowy - zachowały się zwyczaje związane z kultem drzew i zielonych gałęzi. Bydło okadzano dymem ze spalonych święconych ziół, przystrajano wieńcami i kwiatami, a po grzbietach i bokach toczono jajka. W okresie późniejszym zasiane pola obchodziły procesje, niesiono chorągwie i obrazy święte, śpiewano przy tym pieśni nabożne.
Maria