Z Waszej strony
Etyka dziennikarska
Czy każdy w dzisiejszych czasach może zostać dziennikarzem? Długo zastanawiać by się można było nad tym pytaniem, ale w zasadzie dziś, kiedy mamy dostęp do internetu odpowiedź wydaje się jasna i prosta - w zasadzie każdy. Więc lokalnym dziennikarzem tym bardziej. Czy zawód ten może być wykonywany przez osobę, która aktywnie działa w polityce, jest politykiem i piastuje funkcję w partii politycznej?
Tutaj by się nasunęło pytanie o etykę dziennikarza oraz, czy zostanie dochowany obiektywizm i rzetelność, jaka na dziennikarzu spoczywają. Posłużyć by się wypadało Kodeksem Etycznym Dziennikarzy: np. Punkt 4 niezależność dziennikarska cyt.: "4.2. Dziennikarz na stałe zatrudniony przez wydawcę lub stale współpracujący z redakcją nie może pełnić funkcji rzecznika prasowego ani doradcy: polityka, partii politycznej, przedsiębiorcy, osoby publicznej lub organizacji publicznej bądź samorządowej, pracować na ich rzecz ani prowadzić szkoleń z zakresu komunikacji społecznej dla takich osób i organizacji".
Źródło: Media Regionalne http://www.mediaregionalne.pl/kodeks-etyczny-dziennikarzy/Menu03,104,4/
Piszę o tym na łamach portalu Tygodnika Przełom ponieważ jeden z lokalnych portali zamieszcza teksty osoby, która aktywnie działa w polityce. Mowa tutaj o Panu Adrianie Gaju. Sam określa się jako cytuję: "dziennikarz portalu Chrzanowski24.pl, działacz społeczny, twórca organizacji pozarządowych, miłośnik literatury. Wywalczył zniżki dla licealistów w ZK"KM", stworzył Majową Zbiórkę Książek. Uważa, że nie ma rzeczy niemożliwych, są tylko takie, za które jeszcze nikt porządnie się nie zabrał". Zapomniał dodać, iż jest członkiem Zarządu Koła Platformy Obywatelskiej w Chrzanowie. Informację tę można znaleźć na stronie małopolskiej PO: http://www.malopolski.platforma.org/chrzanowski/chrzanow/nasze_wladze.html
Jest także przedstawicielem europosłanki Róży Thun http://www.rozathun.pl/author/a-gaj, działa w stowarzyszeniu Młodzi Demokraci w ramach PO http://www.chrzanow.smd.org.pl
Pytam zatem Wydawców portalu, który zamieszcza teksty takiego dziennikarza (?), a którzy są zarejestrowani jako podmiot wydawniczy/dziennikarski, gdzie wasza etyka, obiektywizm? Pytam nie na łamach portalu chrzanowski24, ponieważ tam takie pytania pozostają w najlepszym przypadku wyśmiane, w innym - usunięte. Pytam za pośrednictwem portalu Tygodnika Przełom. Pytam, ponieważ takim działaniem prowadzicie do wyśmiania zawodu dziennikarza, który powinien cieszyć się powszechnym szacunkiem i zaufaniem.
(Dane do wiadomości redakcji)
Komentarze
3 komentarzy
Probelm chyba jednak jest takiej natury że owszem polityk piszący bloga może sobie na nim pisać co mu się podoba mamy wolność słowa ale w tym przypadku Pan podpisuje się mianem dziennikarza (czy nim faktycznie jest nie wiem) wspomniany portal publikuje jego artykuły on-line. Zresztą czytelnicy odwiedzając robią oglądalność tym sposobem oddają swój głos na dane miejsce.
Przyznam się,że nie znam przytoczonego portalu, ale zerknęłam tam po przeczytaniu tego artykułu i pierwszą rzeczą jaka rzuciła mi się w oczy było logo w/w "chrzanowski24.pl portal społecznościowo- informacyjny" i wydaje mi się,że strona mająca JUŻ w nazwie "społecznościowy" z założenia nie może oznaczać profesjonalnego serwisu informacyjnego tylko taki, na którym wszelkich informacji dostarczają internauci, z grona których nie możemy wykluczyć posłów, senatorów, prezydentów etc. Ale jak już mówiłam nie znam dokładnie sytuacji i być może ów działacz pisuje też na innych portalach, podających go za dziennikarza. Co do etyki i stronniczości mediów... Zawsze były politycznie stronnicze,gdyż inaczej nie znalazłyby odbiorców, bo ludzie szukają potwierdzenia swoich wyborów i ktoś musi im je dać. Obojętne politycznie mogą być już tylko tabloidy.
No to jest problem?