Nie masz konta? Zarejestruj się

Z Waszej strony

CHRZANÓW. Baju, baju...

01.10.2013 11:14 | 0 komentarzy | 1 335 odsłona | red
Ostatnio burmistrz Ryszard Kosowski i spółka zauważyli, że przydałoby się więcej miejsc pracy, że upadły duże chrzanowskie firmy i konieczne jest ożywienie gospodarcze. Od razu widać, że to dobry Pan.
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Ostatnio burmistrz Ryszard Kosowski i spółka zauważyli, że przydałoby się więcej miejsc pracy, że upadły duże chrzanowskie firmy i konieczne jest ożywienie gospodarcze. Od razu widać, że to dobry Pan.

Jak już będą wybory do samorządu, to wdzięczni wyborcy powinni pamiętać, z jaką troską nad ich problemami pochylają się obecni decydenci gminni i powiatowi. Od kiedy to Ryszard Kosowski jest burmistrzem? Jeżeli pamięć nie myli, to od roku 2002. W każdym razie bezrobocie udało się zauważyć i jest to kolejny, chociaż lokalny, sukces reprezentującej nasze interesy opcji politycznej.

Ponieważ przy okazji tzw. transformacji ustrojowej udało się Chrzanów i okolice przekształcić ze strefy przemysłowej w strefę handlowo-spacerową, to teraz pojawił się pomysł na strefę przemysłowo-usługową. Nie wiadomo, jaki przemysł mógłby powstać i jakie usługi, aby stworzyć tysiące miejsc pracy, ale dobrze brzmi. Strefa ma powstać na 120 hektarach między Chrzanowem a Libiążem. Trzeba tylko wyciąć las, który tam rośnie. Nawiasem wspominając, burmistrz uważa, że to marny las, to można go spokojnie wycinać. Ostatecznie burmistrz może się zamienić z lasami państwowymi na las gminny. Nie wiadomo, jaki będzie dla miasta interes z tej zamiany i tej strefy, ale przynajmniej zarobią ci, co będą las wycinać i ci co to „marne” drewno będą sprzedawać. Z tego punktu widzenia dla niektórych będzie to jakieś ożywienie gospodarcze.

Z pewnością jakiegoś ożywienia doświadczą też właściciele działek, którzy przezornie, wcześniej zainwestowali w tereny, na których obecnie ma powstać strefa i będą mogli je odsprzedać prawdopodobnie z dobrym zyskiem. Dla pozostałych ożywienie gospodarcze będzie wtedy, gdy uda się uzyskać potrzebne pozwolenia, jeżeli uda się załatwić fundusze unijne, jeżeli gmina będzie mieć pieniądze na własny wkład w inwestycję i jeżeli będą inwestorzy. Przy tylu warunkach jest duże prawdopodobieństwo, że tyle samo może być z tej strefy, ile wyszło z projektu "Nowe Miasto - Chrzanów". Miała być nowa dzielnica Chrzanowa dla 50 tys. mieszkańców, zlokalizowana obok autostrady A4, w rejonie obecnego składowiska odpadów. W nowo powstałej dzielnicy oprócz domów i apartamentów miały powstać nowe miejsca pracy, szkoły, kina, restauracje. Przedstawiciel domniemanego inwestora - prezes spółki Limitless - Saeed Ahmed Saeed jeszcze w 2009 r. podobno informował burmistrza, że projekt budowy Nowego Miasta, to zdecydowanie poważne przedsięwzięcie, które ze względu na niekorzystną sytuację ekonomiczną zostało jedynie wstrzymane. Ech! – burmistrz taki duży i dorodny mężczyzna, a w bajki wierzy i nawet sam niezłe bajki opowiada. Chociaż czasami bywa poważny i szczery. Na przykład wtedy, kiedy twierdzi, że -„mamy szansę zmienić sytuację naszych rodzin”. Tym razem przy pomocy strefy?
KALINA