Myslisz ze wykonanie kilku telefonow dzienne w ciaguntygodnia do roznych klubow badz zajrzenie na strone internetowa lub fb to jest wysilek ponad miare ? Ja rozumiem ze nie ma co codziennie pisac ze np. w Bolecinie na treningu bylo 3 zawodnikow. Ale taki informacje ze Stach odszedl z Fabloku podawali na ChTV i byl wywiad z obecnym trenerem Kadluczka. Takze wystarczy minimum zaangazowania i bedzie OK. Nic nie wiemy co sie dzieje w PUKSie w Trzebini gdzie dziewczyny regularnie zdobywaja medale MP, kiedy o nich bylo cos napisane. Tak to tylko wiecznie jedno i to samo w kolko.

Pamiętaj, że ludzi od sportu jest tylko dwóch (p. Michał chyba na urlopie). Mają też dodatkowe tematy np. z Babic, czy Libiąża. Ciężko im to ogarnąć. Przydałaby się pewnie jeszcze jedna osoba, ale to już nie mój problem. Trzeba docenić to co mamy, no ale tak jak mówisz szału nie ma.

Mnie osobiscie strasznie wkurza podejscie redaktorow sportowych w Przelomie. Nastapila zmiana trenera w Fabloku - brsk informacji, nastapila zmiana w Byczynie - brak informacji. Nie mozna tylko czekac i liczyc na gotowce. Czas najwyzszy zainteresowac sie tym co sie dzieje w regionie. O zmianach ksiezy w parafiach albo swieceniach jakiegos biskupa jeden z redaktorow potrafi pisac z tygodniowym wyprzedzeniem !

Szkoda, że nawet 20% z tej liczby nie chodzi na mecze :), choć Social Media w dzisiejszych czasach też jest ważne. Dużo lepiej to wygląda niż za czasów III ligi. Na minus brak osoby, która mogłaby prowadzić stronę internetową.

https://gazetakrakowska.pl/iv-liga-na-facebooku-ranking-klubow-z-grupy-zachodniej/ga/c2-15209732/zd/45718446 .

Chodziło mi bardziej o to, że nie byliśmy faworytem ze względu na wyjazd na specyficzne boisko. Gdyby to Sokół przyjechał do nas to wtedy wygrana byłaby obowiązkiem. Niemniej jednak z respektem patrzę na postęp Kocmyrzowa. Jego awans do TOP 9 nie byłby sensacją.

I rzeczony Sokół przyjął od Wieczystej 11 w Pucharze Polski. Śmiem twierdzić, że tyle to byśmy nie zebrali.

Zależy jak spojrzeć. Dla mnie mieliśmy nad nimi psychologiczną przewagę, po tym jak rok temu tam wygraliśmy strzelając przy tym 4 gole. Zwyczajnie Trzebinia znaczy więcej w 4 lidze niż niedawny beniaminek, który się utrzymał przy zielonym stoliku. Oczywiście w międzyczasie wzmocnili się, ale czy na tyle, żebyśmy tam przegrali czwórką i nie podjęli walki o punkty? Nie wydaje mi się, patrząc na ich obecne rezultaty.

Trener pewnie da drużynie wolne lub mała gra wewnętrzna. Ciężko teraz będzie znaleźć sparingpartnera. Czy ja wiem, czy byliśmy faworytami jadąc do Kocmyrzowa?

Powinni zagrać sparing z ekipą, która też pauzuje (np Halniak Maków Podhalański z okręgówki) lub grę wewnętrzną i poćwiczyć warianty przed Jaśkowicami. Tam będzie mega ciężko, bo Wiślanie mają skład moim zdaniem lepszy od takiej Jutrzenki, która gra w 3 lidze. Patrząc na nasze wyniki wyjazdowe, nie mamy tam czego szukać. Z drugiej strony, to będzie pierwszy mecz w tym sezonie, gdy nie będziemy grać w roli faworyta, więc można się przyczaić.

Czy w ten weekend zamiast meczu planowany jest jakis sparing czy jedziemy do Jaskowic z 2 tygodniowym glodem meczowym ? Osobiscie uwazam ze do Wislan jedziemy na pozarcie i nie ma co sie spodziewac chocby remisu. Z drugiej strony pilka nozna rzadzi sie swoimi prawami i moze byc roznie, nie mozna jechac tylko zeby sie polozyc na boisku i liczyc ile wpadnie, rekawice trzeba podniesc.

Ja bym zagrał 4-1-4-1. Wróbel - Marszałek, Martyniak, Kiczyński, Mrożek - Górka - Kurek, Stachowski, Barczyk, Wójcik/P.Kurek/Ruczyński - Piskorz. Górka bezpośrednio przed stoperami. Jeśli nadal nie będzie gotowy do gry to wskoczy Zybiński.

Zderzyli się z 3 ligą. Do dziś to nie jest wyjaśnione, czemu Powroźnik nagle zrezygnował. Pewnie domagał się wzmocnień, a te osoby, które teraz złożyły rezygnację blokowały mu transfery. Na pewno nie pomógł też wirus, stracili 2 tygodnie treningu. Co by nie wymyślili ci trenerzy, to na 99% oba te zespoły spadną, choć w 3 lidze jeszcze sporo grania jest.

Pomijajac chwilowo nasz klub, widzicie co sie dzieje w Giebułtowie ? :) tak upragniona 3 liga odbija sie czkawka. Najpierw Zegarek za Powroznika w Jutrzence na godziny przed startem ligi, teraz Powroznik za Zegarka i wymiana trenerow na lini Wegrzcanka-Jutrzenka. Poprostu kabaret i smiech na sali. Do tego roszady w zarzadzie, ktos chyba nie wytrzymuje cisnienia po ostatnich kleskach w lidze :)

Ja bym tam zagral 1-3-5-2 Wróbel - Martyniak, Górka, Kiczyński - Mrożek, Zybiński, Barczyk, Stachowski, Marszałek - Piskorz, P, Kurek. W drugiej polowie Wójcik za P. Kurka, do tego Mendela, Sochacki, Szczurek i Kurek do kontry.

Wiślanie ostatni raz u siebie strzelili mniej niż 2 bramki ponad rok temu. Od tamtego czasu większość wysokich zwycięstw do zera. Jak już mamy przegrać to chociaż bez blamażu. Choć po cichu liczę, że tam zagramy najlepszy mecz w sezonie, ale nie mam pojęcia czy to wystarczy na nich.

Artykułu po meczu się chyba nie doczekamy, więc trzeba pisać tutaj. Lepszy remis niż wiadomo co. Pewnie czuć duży niedosyt. Brawa dla Marszałka. Od następnego meczu powinien wrócić do 11, ale na lewą obronę, a Kurek piętro wyżej. Szymon fajnie tam wyglądał, ale umówmy się grał przeciwko słabym drużynom. Na dłuższą metę to nie ma prawa wypalić. Szczególnie, że Monsuru i Lampart są bardzo groźni. Nie mam pojęcia co się dzieje z Górką. To samo z Podobińskim.

Tylko i aż (biorąc pod uwagę przebieg meczu) remis z rezerwą Puszczy. Za chwilę bramkarz i rezerwowy będą najlepszymi strzelcami zespołu:) teraz pauza, a potem mega ciężki mecz na Wiślanach. Ciekawe, czy Kowal zagra i czy u nas Radek wróci.

Dlaczego nigdzie nie ma info ze Stach zrezygnowal z prowadzenia Fabloku ?

Bardzo przytomna. Powinien być naturalnym zmiennikiem Piskorza/Mendeli. Gdyby Łubik wznowił treningi to Kurka pewnie nie było by w kadrze.