Trzebinia
Profesor oświaty Renata Bębenek: Szkoła wymaga stabilności i rozważnych reform

Renata Bębenek: Czuję radość, satysfakcję i przede wszystkim wdzięczność za to, że na swojej drodze zawodowej spotkałam mnóstwo wspaniałych osób, z którymi mogłam realizować ciekawe i ważne inicjatywy związane z szeroko rozumianą oświatą. Chcę przy okazji złożyć podziękowania całej społeczności Zespołu Szkół Ekonomiczno-Chemicznych w Trzebini, Starostwu Powiatowemu w Chrzanowie, wszystkim instytucjom i pracodawcom, z którymi współpracowałam wcześniej i obecnie. Czuję się zaszczycona uzyskaniem tytułu honorowego Profesora Oświaty - tym bardziej, że jest to pierwsze wyróżnienie dla nauczyciela z powiatu chrzanowskiego zatrudnionego w szkole publicznej.
Uczy pani matematyki. Mówią, że to królowa nauk, ale dla wielu uczniów jest zmorą. Czy matematykę da się lubić? I za co?
Zgadzam się z tym stwierdzeniem, że matematyka jest królową nauk. Bez matematyki nie byłby możliwy rozwój wielu dziedzin naszego życia - inżynierii, informatyki, sztucznej inteligencji itd. Rzeczywiście jest to przedmiot, który sprawia trudność wielu uczniom. Myślę jednak, że wynika to ze złego nastawienia - nic nie rozumiem, ja się tego nigdy nie nauczę, to mi się nie przyda... Jednak matematyka w życiu codziennym jest bardzo potrzebna. Bez niej nie poradzimy sobie np. z policzeniem procentowej podwyżki lub obniżki cen towarów, kosztem wzięcia kredytu w banku, płaceniem podatków. Żyjemy w epoce ciągłego przetwarzania informacji i umiejętność posługiwania się matematyką jest niezbędna. Nie każdy z nas musi być wybitnym matematykiem, ale opanowanie wiedzy z tej dziedziny jest w zasięgu każdego ucznia. Nie wszystkim nauka matematyki przychodzi z taką samą łatwością. Niektórzy potrzebują w to włożyć więcej pracy i chyba to stwarza najwięcej problemów, bo w matematyce nie ma drogi na skróty. Matematykę można lubić, a nawet pokochać.
Teraz pytanie o współczesną szkołę. Co by pani w niej zmieniła, a co pozostawiłaby w polskim systemie edukacyjnym takim, jaki jest?
Chciałabym, żeby zawód nauczyciela był godnie wynagradzany i cieszył się prestiżem. Współczesna szkoła powinna przyciągać do pracy najlepszych specjalistów, aby nowe pokolenia młodzieży były dobrze przygotowane do życia w nowoczesnym społeczeństwie. Szkoła wymaga stabilności, a reformy powinny być wdrażane rozważnie i w sposób długofalowy.
Całość rozmowy dostępna w aktualnym 43. numerze „Przełomu"
Komentarze
8 komentarzy
I jeszcze jedno: gdybyś znała Panią Profesor - wiedziałabyś, że daleko jej do partii reprezentowanej przez ministra Czarnka.
@Antoninka - sugerowałabym Ci przeczytanie całego artykułu (w wersji papierowej lub elektronicznej) I to ze zrozumieniem, choć i tutaj mam wątpliwości, czy będziesz potrafiła to zrobić. Wszakże ta umiejętność u Ciebie mocno kuleje jak widać.
Jakoś nie mam przekonania do osób namaszczanych przez PiS. Wnioskować, to sobie można, ostateczna akceptacja ministra ma znaczenie, a ten ceni wyłącznie osoby poprawne politycznie. Przez ostatnie osiem lat poprawność polityczna miała dominujące znaczenie, ci najbardziej poprawni osiągali szczyty. Tyle tytułem wyjaśnienia. Z wywiadu wynika, że godne wynagrodzenie i prestiż, to priorytet nowej pani profesor oświaty, reforma szkolnictwa schodzi na plan dalszy. A Pan, Panie Siejka, jak to widzi? Najpierw kasa, potem edukacja, czy może odwrotnie? Kurator Barbara Nowak sprawiła, że z rezerwą podchodzę do wyczynów i osiągnięć pracowników tego sektora. Panie Siejka, kattebush, teraz możecie się bezkarnie bulwersować, to wam wychodzi najlepiej.
Stare przysłowie "pszczół" mówi: "dają to bierz, biją to uciekaj". Drugie z kolei mówi: "każdy jest kowalem swojego losu..."
@pawelsiejka - przecież życiowym mottem Antoninki jest "nie znam się, ale się wypowiem".
Ależ to wspaniałe, iż nasza królowa internetów Antoninka po raz kolejny uraczyła nas swoim błyskotliwym tweetem. Aż szkoda, że tak wybitna osobowość kryje się za nickiem i nie możemy poznać kto zacz... Mamy pozostać w żalu nieutulonym, nie wiedząc, kto za przyłbicą tą się kryje? Jakaż to szkoda dla naszego społeczeństwa. A wracając do meritum - wpierw poczytaj kto decyduje o tym tytule, a potem wypisuj swe mądrości.
Bardzo zaszczytny tytuł, należy szczerze gratulować, szczególnie dlatego, że nadał go sam Minister Edukacji i Nauki, a ten zawsze bezbłędnie wyłania najlepszych z najlepszych. I tyle w temacie prestiżowego tytułu profesorskiego.
Pani Profesor - to brzmi dumnie!!! Najszczersze gratulacje!!! Takich nauczycieli nam potrzeba!!!