Płaza
Znalezienie takiego grzyba to radość
Rodzinne grzybobranie w słoneczny piątek udało się. Efektem wizyty w lesie było sporo grzybów. W tym jeden prawdziwek gigant.
Piękna pogoda sprawiła, że niektórzy mieszkańcy ziemi chrzanowskiej wyruszyli w plener. Byli i tacy, którzy połączyli przyjemne z pożytecznym.
- Pojechaliśmy na Przełęcz Kocierską i przy okazji wybraliśmy się na grzyby, których w naszych, lokalnych lasach już za wiele nie ma. Spośród kilkunastu prawdziwków jeden okaz był wyjątkowo duży. Ten znaleziony przez mieszkającą w Płazie moją wnuczkę Jagodę waży prawie kilogram - mówi Dariusz Siewniak z Chrzanowa, który przyjechał pochwalić się grzybem do chrzanowskiego oddziału "Przełomu".
Komentarze
1 komentarz
No cóż, tylko Jagódka mogła znaleźć w lesie takiego dorodnego prawdziwka, nie na próżno nosi takie leśne imię. Tylko pozazdrościć!