Taki sposob podejscia do sprawy to chyba wynika tylko z mentalnosci czesci ludzi raczacych przynalezec do Polakow. Ale tak jest w przyrodzie, ze psozyty zeruja na innych. Sadze, ze kto potrafi gleboko siegnac w swoj umysl ten zrozumie co mam na mysli, a kto jest plytki - no coz ten jest i bedzie pasozytem.

Kandydat: No właśnie, chcieć to móc, ale lepiej walnąć kolejny artykulik o niczym.

Na ZWM jest kilka takich dziur po skradzionych kratkach na drodze. Coś długo trwa uzupełnianie.. czekamy na wypadek??

Nowoczesny przełom i jeszcze bardziej nowoczesny czytelnik - wystarczyło kija wsadzić z byle tasiemką, a dopiero później poinformować urzędników o usterce, a na końcu do przełomu - super podejście, a może by ktoś wpadł i przełom miał by co pisać....