Młoszowa
Czegoś takiego jeszcze w szkole nie było
Ponad szesnaście tysięcy uczniów z ziemi chrzanowskiej rozpoczęło w czwartek rok szkolny. Wśród nich dzieci w placówce w Młoszowej.
Ten rok przejdzie do historii szkoły. W największym sołectwie gminy Trzebinia od września nauki nie rozpoczną bowiem pierwszoklasiści. Tak samo w ośmiu innych w regionie.
- Takiej sytuacji jeszcze tutaj nie było. Rodzice zdecydowali się jednak posłać swoje dzieci do przedszkola. Za to w przyszłym roku utworzymy zapewne dwie pierwsze klasy - mówi Maria Wyrwik, dyrektor Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Młoszowej.
Od września w placówce będzie się uczyć w sumie 144 dzieci, w tym 44, które w ubiegłym roku zasiadły w szkolnej ławie jako sześciolatkowie. I w ogóle z tego powodu nie narzekają.
- Przez wakacje nawet tęskniłam za szkołą. Tu jest fajnie. Uwielbiam lekcje wuefu i plastyki, bo bardzo lubię malować - mówi drugoklasistka Julia Janikowska.
- Ja lubię pisać i znam już wszystkie litery. Nie są trudne. Fajnie też jest na wuefie, bo mogę pograć w piłkę. Mój ulubiony piłkarz to Robert Lewandowski - dodaje Piotrek Kafel, klasowy kolega Julii.
Komentarze
4 komentarzy
Znowu się zgadzam z Antoninką. Przecież to wiadomo że dziećmi się rozgrywa walkę z nauczycielskim bezrobociem...
Sześciolatki w szkołach, to zwykłe zabezpieczenie miejsc pracy dla nauczycieli, walka ze wzrostem bezrobocia w tej grupie zawodowej. Nie ma ono nic wspólnego z poprawą rozwoju dziecka. A wracając do tematu szkoły w Płokach, chciałabym zapytać, o co chodzi z tą godziną "W", na wypadek której przygotowywana jest pomoc psychologiczna dla dzieci i młodzieży. Nie wiem o co chodzi i raczej wolę się nie domyślać. Przykre, że na uczniach mogą się odbić przepychanki stanowiskowe dorosłych.
Dzieciom nie powinno się odbierać na siłę dzieciństwa. IDEALNY układ rozwojowy dla dziecka to : 2 lata przedszkola dla 4 i 5-cio latka potem zerówka w szkole dla 6-cio latków i jako 7-mio latek idący do klasy pierwszej jest dobrze przygotowany pod każdym względem do życia i nauki. Przerabiałem to dwukrotnie więc wiem o czym piszę... To sprawdzony system który naprawdę działa...Dalsze szkolnictwo to 8-letnia podstawówka a potem już zależnie od zdolności i zaangażowania : 3 letnia zawodówka albo 4 letnie liceum lub 5-cio letnie technikum ( te 2 ostatnie z maturami ). Powinno zlikwidować się setki pseudo uczelni a potężnie finansowo wesprzeć i rozwijać poważne uczelnie wyższe z tradycjami....
W pełni POPIERAM decyzję rodziców dzieci sześcioletnich z Młoszowej. Ja niestety nie miałam takiego wyboru jak mają rodzice teraz i musiałam posłać dziecko w wieku sześciu lat do pierwszej klasy. Z perspektywy czasu zrobiłabym jednak inaczej i załatwiłabym decyzję o odroczeniu. Dlatego zupełnie nie rozumiem rodziców dzieci np. w szkole w Dulowej, że mając możliwość zostawić dzieciaczki w przedszkolu posłali ich do pierwszej klasy....