Nie masz konta? Zarejestruj się

Zgłoś komentarz do moderacji

Następujący komentarz zostanie przekazany do moderacji:
Ja pamiętam czat z panem Dyszym i moje pytanie zadane w sprawie właśnie autobusów do Chełmka. Pytanie: "i co z osobami pracujacymi w chelmku na rozne zmiany? Juz teraz czesc osob skarzy sie ze ma utrudniony dojazd, a po zmianach w rozkladzie zapowiada sie kompletna katastrofa" Odpowiedź p. Dyszego "Według nowych rozkładów jazdy likwidowane kursy zastąpione zostaną liniami głównie kursem linii 25 oraz niektórymi kursami linii 8." Gdyby to była matura, wątpię, że komisja uznała by za poprawną odpowiedź na zadane przeze mnie pytanie. Jak dla mnie p. Dyszy wykazał się w tym momencie brakiem znajomości rozkładów jazdy więc nie dziwi mnie, że teraz narzeka się na połączenie z Chełmkiem. Gdyby p. Dyszy pracował na spisie to by się nasłuchał jakie ludzie mają problemy z dojazdem do pracy. Ale skąd może on o tym wiedzieć skoro widzi czubek własnego nosa i nie potrafi się postawic w sytuacji innych - głupim przykładem jest to, że nie skorzystał z darmowego przejazdu w Dniu bez samochodu, bo niby w niektóre miejsca ciężko dojechać. Niech wszyscy zatrudnieni i związani z ZKKM przez miesiąc zrezygnują z wożenia się samochodami i jeżdżą komunikacja miejską, ciekawe czy dalej będą się zapierać. Kolejną głupotą są zmiany i zapatrywanie sie na pozytywne komentarze. Właśnie o takie powinno sie zabiegać czyli wychodzić z ręką do tych, którzy mają zastrzeżenia. Wsiadanie przednimi drzwiami w niektórych godzinach to istna bzdura. Dostosowanie rozkładów jazdy do potrzeb pasażerów - wydaje mi się, że ten pan sobie z nas kpi. Gdyby było na poważnie to nie byłoby ciągłych zmian tylko od razu słuchałoby się co mieszkańcy maja do powiedzenia, a nie tak jak to było w maju - dwa tygodnie czasu na uwagi do rozkładów, które były przedstawione tylko i wyłącznie na stronie internetowej - w innych miastach potrafia dać na przystanku by każdy mógł się zapoznać i skontaktować ze swoimi uwagami. Czasem wystarczy trochę dobrej chęci - tutaj jej zabrakło już na początku a teraz to mydlenie oczu jest. Zbieg okoliczności, że sie autobusy spóźniają? Tłumaczenie remontami - czasem od tego faktycznie są opóźnienia a czasem od nierealnego czasu przejazdu. Czy jeśli naplujemy komuś w twarz to mamy powiedzieć, że to zbieg okoliczności bo wiatr zawiał jak pluliśmy? Popieram wypowiedź terms - nawet najlepszy szef nie będzie się przychylnie patrzył, że się spóźniamy do pracy bo taką mamy komunikację. Nie wszystkich stać na to, żeby się wozić samochodem tak jak robią to pracownicy ZKKM-u. Różnice po zmniejszeniu dotacji będziemy płacić my pasażerowie, np przez to że zlikwidowano linie, które jeździły bezpośrednio i teraz trzeba kilka biletów skasować. O czym wspomniał pan z Libiąża. Ale i tak mało ważne co my tu piszemy bo nasze zdanie pan prezes ma gdzieś tylko dlatego, ze nie wychwalamy a krytykujemy. A to dzieki krytyce właśnie coś sie dzieje i zachodzą zmiany, nie od pochwał. Niestety tumiwisizm i krótkowzroczność a także brak doświadczenia z użytkowania komunikacji pokazują się na każdym kroku w działaniach ZKKM-u.

Napisany przez ~Gadżet, 17.10.2011 21:06

W powodzie zgłoszenia wpisz jak najwięcej informacji. Możesz pozostawić do siebie numer kontaktowy.
Wysyłając zgłoszenie, zgadzasz się z postanowieniam regulaminu dotyczącymi zbierania, przechowywania oraz przetwarzania danych.
Twoje zgłoszenie zostaje wysłane z adresu IP: 3.147.49.185 / ec2-3-147-49-185.us-east-2.compute.amazonaws.com
Mozilla/5.0 AppleWebKit/537.36 (KHTML, like Gecko; compatible; ClaudeBot/1.0; +claudebot@anthropic.com)