Ciekawe co zrobią kolejne związki piłkarskie? Pomyślmy, bo nie znam aż tak bardzo struktur piłkarskich. Awans Libiąża do wyżej ligi, bo bez gry będą walkowerami pierwsi w lidze. Awans i drużyny w kolejnej lidze się zbuntują i też oddadzą walkowery, więc po roku kolejny awans. Potem to samo i znowu awans, aż w końcu... ekstraklasa i co?... znowu bojkot i dalej co? Legia niestety nawet jak wygra z nimi dwa mecze po 40 do zera to i tak nie zdobędzie mistrza, więc przemyśli sprawę i też odda walkowery. W eliminacjach LM będzie solidarność i awans do fazy grupowej zapewniony. Tam znowu bojkot, a potem już z górki, aż w końcu finał z Realem Madryt. Po Górniku w końcu pierwszy europejki finał i to nie byle co, że jakiś PZP tylko finał Ligii Mistrzów UEFA. Pojadą na jakiś wieli stadion i czekają kwadrans, a tu nagle pan Fiorentino Peres stwierdzi po co nam 9-tytuł z rzędu, to już nudne, a zasady najważniejsze i walkower MKS Libiąż-Real Madryt 3-0 walkowerem w finale LM. Za 5 lat ktoś zobaczy suchy wynik i nie będzie wnikał w szczegóły. Potem drużynowe MŚ. Potem Pan Prezes wpadnie na pomysł i powoła kadrę z piłkarzy Libiąża i fortel się powiedzie, bo wszyscy zbojkotują i mamy mistrza Ligi Narodów, Mistrza Europy i w końcu Mistrzostwo Świata. Dla mnie bomba, ja to kupuję.

Napisany przez Chełmofon, 17.11.2018 22:18