A oglądaliście debatę? Komorowski zignorował i zlekceważył społeczeństwo. Nie wiem za kogo się uważa, ale jego kadencja się skończyła zgodnie z regułą demokracji i jest równy wobec prawa tak jak inni kandydaci, zwłaszcza że zebrali więcej głosów niż on. Na kartce do głosowania, nie będzie niczym wyróżniony i powinien być w kolejności alfabetycznej, chyba że sam pisał to będzie kolejność analfabetyczna. Mówią, że szykują się do poważnego sfałszowania wyborów, bo Komorowski nie ma szans na wejście do I tury – przygotowanie policji do „Operacji Kraj 2015”, której pierwszym ćwiczebnym efektem jest śmierć kibica od kuli gumowej. Kto na niego głosuje? Nikt poważny i nikt komu zależy na zgodzie i dobru społeczeństwa. Szkoda, że ludzie się tak późno obudzili i zrozumieli o czym mówi Korwin-Mikke. Niestety Korwin-Mikke stracił poważny elektorat liberalny na rzecz elektoratu lewicowego mającego sentyment do historii Polski pisanej przez sowietów. Przez co stracił mój głos. Korwin o poglądach wolnościowych otoczony przez byłych lewicowych wyborców. Paradoks jakiego jeszcze w polityce nie widziałem. To świadczy o słabym intelekcie wyborców. Szanuję Korwina za poglądy wolnościowe (np. chęć zlikwidowania ZUS – piramidy finansowej), ale nie mogę pogodzić się z jego poglądem, że powstanie Warszawskie było błędem. Nie było błędem, bo hitlerowcy wydali wyrok śmierci na mieszkańców za zignorowanie prac społecznych. Mieszkańcy zostali zmuszenie do samoobrony wiedząc, że i tak mają wyrok śmierci, a walka dawała odroczenie, a nawet cień szansy, że Niemcy się wycofają lub będą tak samo ginąć.

Napisany przez wolnystrzelec, 06.05.2015 00:18