Szczurek zachował się fatalnie zadając takie a nie inne pytanie, kompletny brak taktu. Nie zmienia to jednak faktu, że potrafił rzeczowo odpowiedzieć na pytania, ma wizję, pomysły. Oczywiście wiadomo, że są rzeczy, które obiecał a ich nie spełni :) - taktyka, która obserwujemy przy okazji jakichkolwiek wyborów. Pan Adamczyk natomiast kompletnie bez wizji. Oglądając miałam wrażenie, że wziął udział w wyborach ale nie wie do końca co tam robi, a może on ma tylko zdobyć stołek a ktoś ma nim kierować. Kompletnie zdezorientowany. Piszecie, że Pan Szczurek broni się jak może aby zostać przy stołku, ale jakoś mnie to nie dziwi, bo Pan Adamczyk też chce znów na niego wrócić.Ile to czasu rządził? 14 lat? Nie wspominając, że przez 4 lata ocierał łzy siedząc na stołku powiatowym i to oczywiście nie za "Bóg zapłać". Wygra Pan Adamczyk to znów niedługo będziemy czytać artykuł w Przełomie podobny do tego sprzed kilku lat "Ranczo wujka Adama". Jestem pewna, że Pan Szczurek też ma zatrudnioną część krewnych/znajomych w urzędzie ale za czasów Pana Adamczyka Urząd Miasta aż puchł od liczebności tej ekipy. Ja tam nie wiem, nie zagłosuję, bo wyemigrowałam. Wiem jednak, że będąc na miejscu głosowałabym na Pana Szczurka, przynajmniej jest jakaś wizja rozwoju gminy. W innym wypadku znowu się cofniemy.

Napisany przez karolac4e, 24.11.2014 21:58