Cytat, "Jest to związane z potężną odpowiedzialnością. Są oni upoważnieni do zawierania umów o wielkiej wartości, zajmują się też bieżącymi sprawami. To wymaga chociaż symbolicznego wynagrodzenia, rekompensującego poświęcony czas i środki." . Ciekawe czy przewodniczący będzie również skrupulatnie rozliczał nowo zatrudnionych z błędnych decyzji. 1316 zł na 1/5 etatu to w naszych realiach bardzo przyzwoita pensja (biorąc pod uwagę że większość ludzi pracuje za taką pensję na cały etat). Może jednak całą odpowiedzialność za umowy na wielką wartość, jak mówi Pan Dyszy, powinien sam ponosić odpowiedzialność ( po to w sumie jest przewodniczącym). Natomiast skoro obecna liczba zatrudnionych w związku nie radzi sobie ze sprawami bieżącymi, to dla nowo zatrudnionych na 1/5 etatu proponuję wynagrodzenie ok. 300-400zł. Pensja adekwatna do czasu poświęconemu pracy i tzw. odpowiedzialności, gdyż okiem obserwatora odpowiedzialność za swoje działania w ZKKM to tylko mrzonki....

Napisany przez ~janikosiu, 26.07.2013 15:40