Ciekaw jestem czy cokolwiek można zrobić w Naszym Mieście bez bezsensownego czasem oporu!!! Jak jestem w stanie zrozumieć rodziców z likwidowanej szkoły w Stelli to zupełnie nie rozumiem oporu przed zespołami!!! Mam rodzinę w gminie Babice , gdzie są zespoły i nikt nie ma nic przeciwko nim, nikt nie protestuje, nawet obecna Pani KURATOR {koleżanka p. Wyszyńskiej} pełniła funkcję Dyrektora Zespołu Szkół w Babicach! Zostając Kuratorem nie zlikwidowała zespołu, gdyby to było coś złego to jestem przekonany, że podjęła by próbę naprawy sytuacji!!! W moim przekonaniu pod płaszczykiem DOBRA DZIECKA, któremu jest obojętne czy szkoła jest w zespole czy samodzielna, chce się utrzymać te CZTERY etaty dyrektorów, które zostaną zlikwidowane. Nikt nie zabrania wszystkim obecnym dyrektorom startu w konkursie- wygrają najlepsi, a to chyba, Kochani Rodzice, nic złego dla poziomu kształcenia Waszych pociech!!! Z tego, co czytałem wynika , że zespoły nie wpłyną na zwolnienia nauczycieli ni przemieszczenia uczniów. Zatem w czym ten problem PRZECIWNICY ZESPOŁÓW!!! Proszę o logiczne a nie demagogiczne argumenty!!!

Napisany przez ~~z miasta, 01.05.2008 21:46