Ja bym tak nie "wieszal psów" na strażakach z Babic.Przecież były to dożynki powiatowe i do tego był odpowiedni szab ludzi, który rozdzielał zadania.Są też gminne władze OSP i coś na ten temat mógłby powiedzieć Gminny Komendant OSP.Może OSP mogła przejąć jakieś zadania np.ochrony imprezy ale czy przepisy pozwalaja,czy były na ten temat rozmowy.Na pewno każda pomoc jest potrzebna prz takiej imprezie,ale tak samo można mieć uwagi do innych sołeckich OSP, klubów sportowych, stowarzyszeń itp.Tak by się chciało ochotniczo rządać od strażaków wszelkich działań,a przecież są to ochotnicze straże i każdy może wstąpić w ich szeregi i pokazać jak się działa społecznie. Stając poniekąt w obronie strażaków zadaję pytanie- czy Gminny sztab OSP miał jakieś propozycje od sztabu organizacyjnego. Będąc już przy "głosie" mogę też zapytać - czy musiały być toj-toje ,które też nie mało kosztowały, a nietrzebabyło udostępnić sanitariaty w szkole za tą samą kasę w o niebo lepszych warunkach.Pytam bo o tym też się mówi, a może się inaczej nie dało. ps.ławki przed trybuną były z OSP Babice.

Napisany przez ~~obiektywny, 20.08.2008 08:28