Fakt .Śmierdzi /wiele osób tak się żaliło /.Ale gdy padnie ,wcale nie będzie pachniało. Ludzie stracą pracę i będzie biedniej .Już większości się nie przelewa.Piewrwszy raz mam mieszane myśli .Już wymiana prezesów była podejrzliwa .Prezesi zadowoleni kosztem pracowników .Odeszli .Na koniec z uśmiechem wypowiedzieli się w Przełomie .Żenada. Milutki ,cieplutki a w sumie fałszywy.Ilu jeszcze takich osób będą musieli pracownicy tolerować ?Nie wiadomo .Wiadomo ,że jak ktoś nie wie o co chodzi ,to pewne ,że chodzi o pieniądze.Jak można kobietom pracującym 30 lat dać wypowiedzenie ? Chociaż one się nie żalą .Niektóre TYLKO popadły w depresję .Za nimi mogą lub będą następni .Ja optymistka do bólu ,zaczynam wierzyć ,że nie jest dobrze .Była taka bajka kończąca się zdaniem "noc przynosi radę"/Scarlet ,też tak mówiła/..Myślę ,że następnego dnia ja obudzę się z optymistycznym myśleniem .

Napisany przez ~Ruda, 23.01.2009 22:36