W Fabloku zmienił się zarząd i co? I to samo. A teraz zacznijcie wyszukiwać wokół siebie konfidentów, którzy wmawiali wam kłamstwo, że to nie przez rządy lewactwa (SLD, PO-PSL, Ruch Palikota, UW) od 20 lat upadał Fablok, lecz przez wskazane przez nich osoby trzecie. Lewacka propaganda zrobiła niektórym papkę z mózgu i nie są zdolni zaakceptować faktu, że to nie krwiożerczy kapitalizm wykańcza ich, lecz krwiożerczy socjalizm. Prawda jest taka, że zagraniczne firmy (poprzez politykę socjalistycznego kołchozu UE) uzyskały likwidację konkurencji rękami wybieranych przez was polityków. Takim przykładem są polskie cukrownie. Dzisiaj na polskim rynku jest głównie cukier niemiecki. Pewnie niektórzy nie pamiętają i wielu nie wie, kim jest Gabriel Janowski. To temu posłowi, służby specjalne kontrolujące „wolny” rynek, chcące uciszyć posła, zaaplikowały narkotyk, który spowodował ekscentryczne zachowanie i skompromitowanie go w mediach. Fablok to poważna konkurencja dla niemieckich firm. Nie wytrzymał tzw. „konkurencji” zagranicznych firm, dotowanych przez lewacki system z pieniędzy podatników, waszych pieniędzy. Płaciliście i płacicie za to, że jakaś zagraniczna firma otrzymuje dotacje, a rodzima firma nie mając takich środków musi upaść. Tak wygląda nowoczesny socjalizm, który zawsze i pod każdą z możliwych postaci, był, jest i będzie wielkim oszustwem na ogłupionej przez media masie społeczeństwa. Gdyby nie decyzje urzędnicze, nie mogłyby powstawać wielkie monopole, w dodatku żeby powstał monopol musi mieć skądś pieniądze, rabując społeczeństwo przy pomocy usankcjonowanych danin i podatków. Nawet gdyby Fablok teraz kupił ktoś, kto by o niego dbał, bez dotacji socjalnych nie mógłby się utrzymać na rynku, bo tak skonstruowany jest socjalistyczny rynek w UE, chyba, że będzie miał wystarczający kapitał, by wykańczać potężną konkurencję finansowaną z waszych podatków. Taki socjalistyczny system, ma również bardzo uciążliwą wadę. Jeśli firma ma napływ gotówki z podatków to nie zależy jej na jakości produktu, a jeszcze lepiej, gdy ten produkt popsuje się w dniu upłynięcia gwarancji. Kasę i tak dostanie, a mając monopol i sprzedając po najniższych cenach wykańcza dobre firmy, konsumenta skazując na niepełnowartościowy produkt i brak wyboru, lub wybór spośród dziadostwa i firm, którym pozwolono przetrwać dzięki dotacjom. Pozostaje przytoczyć słowa Stefana Kisielewskiego: „Socjalizm to ustrój, który bohatersko walczy z problemami, które sam stworzył, a które w innych ustrojach nie istnieją”. Jak słyszę polityka, który mówi w mediach, patrząc prosto w oczy społeczeństwu „przecież jest wolny rynek co wy chcecie” to zastanawiam się co ten idiota ma w głowie. Jeden polityk -urzędnik, autochton, ostatnio nawet nie wiedział, że postępowanie administracyjne umożliwia dostarczenie dokumentów w dniu powszednim, gdy termin kończy się w dzień w którym urząd nie pracuje. Ten sam polityk-urzędnik mówi, że mamy wolny rynek. Inny polityk autochton z tej samej partii (PO) mówił też o wolnym rynku. Na waszym miejscu, zamiast ich wybierać założyłbym im kaftan bezpieczeństwa, bo dając im miotłę i prace społeczno-użyteczne, mogliby być równie niekompetentni i narobić wiele szkód. Lewactwo (socjalizm) pod każdym względem to patologia. Każde rozwiązanie socjalistyczne to oszustwo, obliczone na zysk bardzo wąskiej grupy u władzy, która ma z czego rzucać ochłapy społeczeństwu by zadowalać najbardziej niezadowolonych mogących krzyczeć, że król jest nagi. Tak głosujecie, więc pozostaje wam liczyć zegarki ministrów i czasami wykąpać się na Basenie Narodowym, gdzie toną miliony na koncercie, choć inni na tym zarabiają.

Napisany przez ~mirror, 24.05.2013 18:52