~ll: Domyślam się, że jesteś urzędniczką Burmistrza skoro tak dobrze jesteś "zaznajomiona z tematem". Ale nie doczytałaś sobie co wcześniej napisałem, iż o ile od strony Kątów do miasta, szpitala opłaca się OBECNIE jechać wielu kierowcom ul. Partyzantów (jakoś w twym "opracowaniu" chyba nie pisza o natężeniu tego ruchu, a jest on spory), to właśnie PO OTWARCIU obwodnicy północnej, o której piszesz dużo samochodów będzie chciało dostać się do Trzebini, szpitala itd. właśnie ta obwodnicą. Najbliższa droga prowadzi akurat przez rondo. Tak więc nie wiem na czym opierasz swe przekonanie, że ruch się zmniejszy. Całkowicie irracjonalne jest stwierdzenie, że zamkniecie węzła balińskiego zmniejszy ruch na rondo od Kątów. Albowiem do Balina, bądź na ul. Sienkiewicza, czy też os. Północ ruch od Kątów przez rondo będzie taki sam jak obecnie, natomiast aby dostać się na autostradę kierowcy będą jechać właśnie obwodnica północną w kierunku węzła Chrzanów I - rzecz jasna najkrótszą droga przez rondo. No chyba że "opracowanie" które czytałaś przewiduje, że z Kątów przestaną ludzie jeździć autostradą, albo, że będą jechać do węzła przez miasto. A może jestem w błędzie i nie będzie możliwości dostania się do węzła Chrzanów I z obwodnicy północnej (np. brak zjazdu na Trzebińską)? Oświeć mnie proszę, jeśli sie mylę. Poza tym twierdzę, że wąskie wyloty z ronda nie poprawią sytuacji istniejącej przed remontem.

Napisany przez ~~qwe, 22.05.2009 14:58