Dziecinko naucz się przeprowadzać wywiady. Ich przeprowadzenie powinny poprzedzić przygotowania. Zadajesz te swoje "odczapkowe" pytania, nie wiesz o co Ci naprawdę chodzi. Kiwanie głową nie zawsze załatwia sprawę (tak było w przypadku drania Peji), widać było, że sparaliżował Cię strach. Wniosek : jeszcze wiele musisz się uczyć lub powinieneś wybrać inną drogę, bo na naukę za późno. Przeczytaj to co napisałeś powyżej, jeżeli w Twoim pojęciu jeżdżenie na desce to te "pozytywne rzeczy które, może robić młodzież" (dla kogo?)to gratuluję dziecinko. To są wzorce do naśladowania, które chcesz promować i pokazywać? Co z młodzieżą, która nie myśli o sobie i duperelach, ale robi coś ważnego dla innych? Płytkość i nijakość - tylko to cenisz w innych?

Napisany przez ~~kik, 05.01.2010 19:30