Rzuciłem tu pytanie dotyczące lokalizacji tego składowiska, bo to przedziwny przypadek że takie przedsiębiorstwo jest położone prawie w granicach miasta - tylko 400 m od najbliższych zabudowań a ok. 3 km od rynku miejskiego. Każdy rozsądny samorząd lokuje takie instytucje tak daleko od zabudowań, jak to możliwe i nikt nie przyjmuje obcych odpadów i odorów. Otrzymana odpowiedź kieruje do historii ZMGK i ZGOK. Wynika z niej, że ok. 20 lat temu Gmina Chrzanów wpierw przyjęła na to składowisko odpady z Trzebini i Libiąża, a później doszło jeszcze Jaworzno (ok. 90 tys.mieszkańców). Na wskazanej stronie internetowej są zdjęcia prezentujące ówczesnego przewodniczącego zarządu ZMGK Tadeusza Arkita, który rozwijał tam swoją karierę samorządowca. Szkoda, że nie z korzyścią dla Chrzanowa - ale on jest z Libiąża. A Chrzanów (Rada Miejska) pozwolił, aby inni gospodarowali i decydowali na jego terenie. I mamy efekty.

Napisany przez Toed, 30.06.2024 14:34