No właśnie "Franku"; dlaczego całe to towarzystwo podnieca się tym podobnymi dyrdymałami, a nikt nie zapyta o rzeczy istotniejsze, na przykład dlaczego przez 20 (albo więcej) lat tolerują wewnątrz (Wewnątrz) UE raje podatkowe takie jak Irlandia czy Luksemburg. Dlaczego nie zajmą się sprawami praktyczniejszymi i ważniejszymi niż wtyczki ładowarek, chociaż dobre i to. Na przykład dlaczego nie ujednolicą przepisów ruchu drogowego i to nawet tych marginalnych jak to, że w jednym kraju jest obowiązek posiadania kompletu żarówek zapasowych czy kamizelki, a w drugim nie, a takich przykładów są dziesiątki. Nie wspomnę już o różnych prędkościach dopuszczalnych czy różniących się znakach drogowych i drogowskazach. Nawet koloru ich tła nie są w stanie ujednolicić. Od razu uprzedzam; za darmo, nic nie zmieniając w istniejących starych, a tylko w nowozakładanych. Za to z pasją zajmują się określaniem norm emisji gazów cieplarnianych, jakby problem ogrzewania domu w Sewilli i w Suwałkach miał ze sobą cokolwiek wspólnego. Niestety z pasją i za ciężkie pieniądze zajmują się pie ....łami. Dobre i to ale nie takim kosztem.

Napisany przez stary zgred, 08.05.2024 08:17