Nie masz konta? Zarejestruj się

Zgłoś komentarz do moderacji

Następujący komentarz zostanie przekazany do moderacji:
"Promil" chłopie, ale Ty mi cały czas teoretyzujesz. Ty nie pisz mi, że "mam zmienić sposób myślenia i wykorzystywać energię wtedy kiedy jest jej dużo i taniej", tylko daj konkretne przykłady. Już nawet nie jak pisze "papapa" o lipcu i grudniu, tylko w ciągu dnia, w domu czy mieszkaniu. W porządku; jak będę w domu, to pralkę czy zmywarkę uruchomię, a nowocześniejszą zaprogramuję tak (mają takie funkcje? nie wiem, bo mam stare, będą "do zajechania"), aby uruchomiła się sam powiedzmy o 11.00. Na ale niewiele więcej widzę. Żarówkę w "stołowym" sobie zapalę o 12.00, a wieczorem będę siedział po ciemku? Urwę się z roboty w południe i poprasuję szybko czy ugotuję zupę? Chcę oglądnąć w tv jakiś mecz o 21.00, ale wtedy prąd będzie drogi, więc puszcze sobie telewizor o pierwszej po południu na dwie godziny, bo taryfa korzystna? Jak dla mnie istotą problemu jest to, że prąd elektryczny i ogólnie energia jest potrzebna wtedy kiedy jest potrzebna, a magazynować jej w większych ilościach się nie da. Przynajmniej "puki co". Szczytowe osiągnięcie w tym zakresie; samochód elektryczny. Ważąca 500 - 800 kilo, kosztująca tyle co pół samochodu bateria, pozwala temu, ważącemu mniej niż dwie tony autku (z tego 1/3 wagi to bateria) przejechać kilkaset kilometrów. Latem. To nie jest powalający wynik, a na badania wydano dziesiątki(? setki?) miliardów i trwały dziesiątki lat.

Napisany przez stary zgred, 25.08.2023 09:50

W powodzie zgłoszenia wpisz jak najwięcej informacji. Możesz pozostawić do siebie numer kontaktowy.
Wysyłając zgłoszenie, zgadzasz się z postanowieniam regulaminu dotyczącymi zbierania, przechowywania oraz przetwarzania danych.
Twoje zgłoszenie zostaje wysłane z adresu IP: 18.222.167.36 / ec2-18-222-167-36.us-east-2.compute.amazonaws.com
Mozilla/5.0 AppleWebKit/537.36 (KHTML, like Gecko; compatible; ClaudeBot/1.0; +claudebot@anthropic.com)