Ja jestem za spalarnią. Widziałem spalarnię śmieci w centrum Wiednia i nie odczułem, żeby negatywnie wpływała na to miasto. Według mnie bardziej niebezpieczna jest zawartość z naszych kominów przydomowych. Ile razy wybierałem się w zimie na spacer między domy, to musiałem szybko uciekać, ze względu na zawartość, jaka z nich się wydobywała. Poza tym, jeżeli powstanie spalarnia musi spełniać normy ochrony środowiska. Spalanie śmieci odbywa się w wysokich temperaturach. Proces spalania jest na bieżąco monitorowany i nadzorowany. Pomiary emisji spalin są wykonywane na bieżąco, więc nie ma możliwości zanieczyszczania środowiska. Czy w którymś domu są takie urządzenia? Poza tym w naszym rejonie jest przewaga wiatrów zachodnich, czyli ewentualne zanieczyszczenia musiałyby trafić nad Kraków! Czy myślicie, że władze województwa małopolskiego i sami mieszkańcy Krakowa dopuściliby do takiej inwestycji, gdyby ich zatruwała?

Napisany przez ~~scc, 22.04.2010 20:10