Nie masz konta? Zarejestruj się

Zgłoś komentarz do moderacji

Następujący komentarz zostanie przekazany do moderacji:
"Promil"; ale te miliardy z KPO to nie na jeden rok tylko na (chyba?) 6 lat. Więc ze 150 robi się 25 rocznie. Po drugie część to pożyczka, którą wcześniej czy później trzeba będzie spłacać. Kolejna pożyczka. Po trzecie z tych 107(?) dotacji to około 40% to z naszej własnej wpłaty. Jak to się ma do tych 70 albo więcej rocznie, które potrzebne są na tę całą "transformację"? Nijak. Nie powala. Jest tak jak pisze "Makariusz"; na początku lat 70-tych XX wieku, czyli w głębokim PRL-u, w czasie niby panowania górnictwa węglowego i górników, rozpoczęto pierwsze konkretne prace nad budową elektrowni (liczba mnoga) jądrowych w Polsce, a później rozpoczęto fizycznie budowę pierwszej. Jedną z pierwszych decyzji nowej władzy po 89 roku było wstrzymanie budowy. Ponieważ wkrótce zaczął padać trupem przemysł ciężki, likwidowano huty i zakłady produkcyjne, zapotrzebowanie na prąd spadło i w elektrowniach powstała względna nadwyżka mocy, sprawę modernizacji energetyki "olano ciepłym moczem". Teraz mamy skutki. Wiatraki i panele tego nie rozwiążą, nie tylko dlatego, że jest ich kilkadziesiąt pewnie razy za mało. Paneli mamy podobno zainstalowanych już około 10 Giga, czyli jakieś 40% potrzebnej mocy. Jest godzina19 minut 37 dnia 6 stycznia 2023 roku. Ile mocy daję w tej chwili te 10 Giga zamontowanych paneli? W tej chwili. To nie są obecnie rządzący. To jest 30 lat radosnego obłędu.

Napisany przez stary zgred, 06.01.2023 19:40

W powodzie zgłoszenia wpisz jak najwięcej informacji. Możesz pozostawić do siebie numer kontaktowy.
Wysyłając zgłoszenie, zgadzasz się z postanowieniam regulaminu dotyczącymi zbierania, przechowywania oraz przetwarzania danych.
Twoje zgłoszenie zostaje wysłane z adresu IP: 44.221.83.121 / ec2-44-221-83-121.compute-1.amazonaws.com
claudebot