Pani Aniu, o jakiej pani "zdrowej ciemnocie" mówi? Ja chętnie pani pokarze, poczekajmy do później jesieni lub zimy, przejdę się po wiosce z aparatem i zobaczy pani jak ci "zdrowo żyjący" ludzie kopcą z kominów spalając rożne odpadki. Często widać, szczególnie w starych domach, ciemny duszący dym, resztki spalonych plastików wylatujących z komina. I zapewne 90% tych ludzi jest przeciw spalarni. W końcu sami dzielnie ją zastępują wpuszczając w powietrze więcej szkodliwych substancji. Niech pani zacznie tak gorliwie walczyć z rzeczywistym problemem, którego pani nie chce nawet zauważyć. No chyba, że według pani palenie śmieci to mniejszy problem niż spalarnia?

Napisany przez ~~lucas, 26.04.2010 23:01