No włąsnie - w emocjach sterowanie reakcjami czyli tzw psychologia grupy, tłumu - wyzwala dodatkową energię nawet w osobach wycofanych i wyciszonych - którymi łatwo sterować. Co własnie sie dzieje czesto w tych protestach. Zauważmy iż wiekszość to osoby w wieku 15 - 25 lat, którym rząd zamknął knajpy, dyskoteki, siłownie, kina itp gdzie dawali upust energi. Do tego "nie wypada " nie iść gdy cała klasa, cały rocznik studiów idzie i "będzie zabawa" Zauważyć trezba iż teraz nie chodzi już tylko o wyrok TK czy obalenie rządu ale na zywo dopisuje się postulatych wszystkich "celebrytów i innych grup przyłączających sie do protestu. A ci co krzyczą nie wiedzą iż ich rękoma niewielu chce ugrać wiele dla siebie. Czy nie podobnie było np w latach 80 gdy na fali strajków Solidarności wypłynęło dużo oszołomów i kombinatorów.

Napisany przez Krzysio, 02.11.2020 13:46