Nie masz konta? Zarejestruj się

Zgłoś komentarz do moderacji

Następujący komentarz zostanie przekazany do moderacji:
Zgred przynudzasz. Jako małolat (wieeeleee lat temu) wypalałem trawy, bo był to sport narodowy. Żaden ekosystem się nie załamał. Zajęcy było tyle, że głowa mogła odpaść od kręcenia nią. W czasach nowożytnych ostatniego zająca widziałem jakieś dwa lata temu i to dość daleko od tego powiatu. Jaką trawą chcesz żywić sarnę? - nie spaloną, więc taką suchą, jaką się wypala? Co to za głupoty sadzisz? Zgadzam się, że niekontrolowany ogień jest niebezpieczny ze względów pożarowych, ale o florę i faunę nie ma się co martwić. Niechaj tylko spadnie deszcz i będzie ciepło, a wszystko ożyje. Czy suche trawy mają trwać po to, aby śmieci miały się gdzie ukryć, a myszy i podobne rozmnażać? To jest argument? Kwiatków nie ma, więc nie ma pszczół, a i te mają skrzydła. Żeby było jasne: nie pochwalam, ale nie krytykuję. Jeżeli wypalać (z różnych powodów), to jak najwcześniej i pod kontrolą. Dlatego gnojowi podpalającemu coś nocą nie gwarantuję bezpiecznego powrotu do domu...

Napisany przez VitekSprytek, 30.03.2020 20:42

W powodzie zgłoszenia wpisz jak najwięcej informacji. Możesz pozostawić do siebie numer kontaktowy.
Wysyłając zgłoszenie, zgadzasz się z postanowieniam regulaminu dotyczącymi zbierania, przechowywania oraz przetwarzania danych.
Twoje zgłoszenie zostaje wysłane z adresu IP: 18.191.240.243 / ec2-18-191-240-243.us-east-2.compute.amazonaws.com
Mozilla/5.0 AppleWebKit/537.36 (KHTML, like Gecko; compatible; ClaudeBot/1.0; +claudebot@anthropic.com)