TRZEBINIA. Gmina wyznaczyła trasę przebiegu wschodniej obwodnicy miasta. Teraz na swój koszt chce opracować miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego dla fragmentu drogi, licząc, że to przyspieszy rozpoczęcie inwestycji.

Burmistrz Trzebini wielokrotnie zwracał się do Zarządu Województwa Małopolskiego o rozpoczęcie przygotowań do inwestycji jeszcze przed 2013 rokiem i wprowadzenie jej do programu i planu inwestycyjnego województwa. Równocześnie zadeklarował pomoc w przygotowaniu dokumentacji. Do dziś jednak nie otrzymał żadnej deklaracji dotyczącej terminu realizacji. Na własną rękę nie rozpoczyna prac. Szacuje, że droga, która odciążyłaby z ruchu centrum miasta, może kosztować nawet 100 mln zł.

- Sama budowa powinna być finansowana przez województwo, czyli właściciela drogi wojewódzkiej 791, dla której obwodnica ma być wybudowana - mówi Robert Siwek, rzecznik urzędu.
(AJ)

Trasa wschodniej obwodnicy Trzebini
W południowej części będzie rozpoczynać swój bieg z „nowej” drogi krajowej nr 79 (tzw. obwodnicy południowej), a następnie biec będzie wiaduktem nad torami kolejowymi relacji Kraków-Trzebinia w kierunku Młoszowej, gdzie rondem połączy się ze starym odcinkiem krajówki (ul. Krakowską). Pobiegnie dalej na północ przez przysiółek Na Skałkach, ominie z prawej strony cmentarz, Czerwoną Górę i składowisko odpadów komunalnych. W dalszej części połączy się z drogą Myślachowice-Psary, gdzie planowana jest budowa ronda, a nieco dalej, za leśniczówką w Myślachowicach, włączy się do istniejącej drogi wojewódzkiej. Poza pierwszym odcinkiem liczącym 5,5 km długości, zapanowano jeszcze kolejny, liczący 1,3 km, który pozwoli ominąć Lgotę po jej wschodniej stronie.