Nie masz konta? Zarejestruj się

Będą pracować dłużej, ale czy efektywniej

28.07.2010 00:00
O przebudowie trzebińskiego Rynku z Rafałem Grudniem, kierownikiem budowy z ramienia wykonawcy (Przedsiębiorstwa Rewaloryzacji Zabytków z Krakowa i firmy AG System Kraków), rozmawia Anna Jarguz.
O przebudowie trzebińskiego Rynku z Rafałem Grudniem, kierownikiem budowy z ramienia wykonawcy (Przedsiębiorstwa Rewaloryzacji Zabytków z Krakowa i firmy AG System Kraków), rozmawia Anna Jarguz.

Anna Jarguz: W czwartek, 29 lipca, zamykacie dla ruchu fragment drogi wojewódzkiej, przecinającej trzebiński Rynek.
Rafał Grudzień
: - Utrudnienia potrwają przez miesiąc. Droga ma być oddana do użytku 28 sierpnia. Do tego czasu kierowców czekają objazdy.

Czy musicie zamykać cały odcinek ul. Piłsudskiego? Może wystarczyłoby wprowadzić ruch wahadłowy?
- Nie da się wymienić kanalizacji deszczowej, sanitarnej i wszystkich sieci elektroenergetycznych przy włączonym ruchu. Musimy zedrzeć całą nawierzchnię drogi, by następnie ułożyć ją od nowa.

Po przebudowie ten fragment ul. Piłsudskiego ma być węższy.
- Droga faktycznie będzie węższa, ale tylko trochę. Każdy pas ruchu nadal liczyć będzie cztery metry szerokości. Pośrodku jezdni ustawimy natomiast azyle dla pieszych, co poprawi bezpieczeństwo osób spacerujących po Rynku.

Kiedy możemy się spodziewać finału prac przy rewitalizacji?
- Nie potrafię sprecyzować terminu zakończenia robót. Osobiście Rynek po przebudowie chciałbym oddać mieszkańcom jak najszybciej. Bardzo wiele zależy jednak od pogody oraz predyspozycji ludzi.

Uwag do ekipy remontowej jest wiele. Mieszkańcom oraz właścicielom sklepów w Rynku nie podoba się głównie to, że na placu budowy robotnicy są tylko do godzin popołudniowych.
- Prawdopodobnie wydłużymy dzień pracy. Przebudowa ul. Piłsudskiego będzie prowadzona na dwie zmiany, a jeśli nie będzie upałów, to na jedną, ale wydłużoną aż do godz. 20.

Czas pracy to jedno, a jej efektywność to już zupełnie co innego. Na placu budowy, jak donoszą mieszkańcy, nie brakuje sytuacji, że jeden robotnik pracuje, a reszta mu się przygląda.
- Przy takim nawale prac nie mogę być wszędzie naraz. Dlatego nie zaprzeczam. Być może takie sytuacje miały miejsce, ale obiecuję, że dołożę wszelkich starań, żeby się nie powtórzyły.

Materiał chroniony prawem autorskim. Prawa autorów, producentów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystywanie utworów (powielanie, rozpowszechnianie itp.) w całości lub części na wszelkich polach eksploatacji, w tym także w internecie, wymaga pisemnej zgody.

  • Numer: 30 (949)
  • Data wydania: 28.07.10

Kup e-gazetę!