Co się wydarzyło 10 lat temu
Co się wydarzyło 10 lat temu.
Pisaliśmy w „Przełomie nr 23 (429) z 7 czerwca 2000 r.
Nie miał racji dyrektor, bo zakłady, które dofinansowania nie otrzymały i szybko przekształciły się w niepubliczne, mają się dziś nieźle. Trzebiński zaś zakład w 10. rocznicę tamtych kłopotów ma nowe problemy. Przyczyn należałoby bardziej upatrywać w nieporadności trzebińskich radnych, którzy nie są zdolni do podejmowania męskich decyzji w sprawie służby zdrowia. A już najbardziej kuriozalne są pomysły, aby niepubliczny zakład z powrotem przekształcić w publiczny (to już przerabialiśmy) i zatrudniać specjalistów wysokiej klasy w sytuacji, gdy nie ma pieniędzy na zatrudnienie lekarzy POZ w niektórych sołectwach.
![](/web/graf/st_s.gif)
Na 50-leciu Muzeum zbrakło już prof. Mazarakiego, ale jego dziecko-muzeum pięknie się rozwija. Jego zbiory wzbogacają kolejne piękne dary, przekazywane m.in. przez Żydów - dawnych mieszkańców Chrzanowa, którzy coraz chętniej odwiedzają miasto przodków.
![](/web/graf/st_s.gif)
Bogusz obiecywał ustabilizowanie na długie lata sytuacji w ZBK targanym ciągłymi zmianami na stanowisku dyrektora. Nie do końca mu się to udało, bo dziś dawne ZBK jest po przekształceniach Miejskim Zarządem Zasobów Komunalnych i znów kieruje nim Maria Góra.
Nic nie pomogło agencji. Ani nowi prezesi, ani dokapitalizowanie. Spółka nie prowadzi już żadnej działalności, zajmuje tylko czas sądom.
![](/web/graf/st_s.gif)
Z tego pomysłu cieszył się tylko Jerzy Dąbrowski, ówczesny prezes zarządu Grevity, ale ani jego program naprawczy, ani sam pomysł Grevicie nie pomogły.
Materiał chroniony prawem autorskim. Prawa autorów, producentów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystywanie utworów (powielanie, rozpowszechnianie itp.) w całości lub części na wszelkich polach eksploatacji, w tym także w internecie, wymaga pisemnej zgody.
Najnowsze komentarze