Pisaliśmy w „Przełomie” nr 4 (410) z 26 stycznia 2000 r.

+ Chrzanowskie pogotowie ratunkowe zatrudnia 19 osób i czeka na zmiany organizacyjne. Siedzibę ma w budynku przy ul. Grzybowskiego, po sąsiedzku z Sanepidem. Jego personel i tabor podlega zawiłym strukturom śląskim. Największym marzeniem pracowników pogotowia jest przeprowadzka do nowego szpitala i organizacyjne zespolenie z tą instytucją.
Marzenia się spełniły, a my powoli zapominamy, że pogotowie przyjeżdżało kiedyś z ul. Grzybowskiego.

+ Powiatowy radny Bogusław Mąsior oświadczył, że niepokoją go gry podjazdowe dwóch ugrupowań sprawujących w powiecie chrzanowskim władzę. Chodziło o AWS z liderem Andrzejem Saługą (starostą) i K-12 z liderem Ryszardem Kosowskim (wicestarostą). Tymczasem w opozycyjnej lewicy trwała wówczas kampania wyborcza. Przewodniczącym Rady Gminnej SLD w Chrzanowie został Antoni Urbański, a sekretarzem Franciszka Matuszewska. Szefem partii powiatowej wybrano Antoniego Bielca z Trzebini, czego Chrzanów nie mógł przeżyć, a Bogusław Mąsior szykował się do startu w wyborach uzupełniających do Senatu.
Po 10 latach „pełnię władzy” dzierżą w powiecie: PiS, Platforma Obywatelska i bezpartyjna Wspólnota Samorządowa. Lewica jest w opozycji, choć czasem mocno zbliża się do rządzących. Może to wróżyć jakieś przyszłe koalicje.

+ Oddział urazowo-ortopedyczny chrzanowskiego szpitala obchodzi pierwsze urodziny. W ciągu roku obsłużył 672 pacjentów, z czego 267 zoperował. W przyszpitalnej przychodni ortopedzi przyjęli 6 tys. pacjentów. Ich szefem jest lekarz-pasjonat dr Stanisław Maj. I mówi się, że Maj może poskładać człowieka z najdrobniejszych nawet kawałków.
Chrzanowski oddział urazowo-ortopedyczny do dziś nie ustępuje podobnym oddziałom krakowskim. Pracujący tu specjaliści wykonują skomplikowane operacje. Słyną też z endoprotez, na które czeka się krócej niż w Krakowie czy na Śląsku. Gdyby tylko nie byli ograniczani funduszami...

+ Dr n. med. Dariusz Kozub, neurolog, rozpoczął na łamach „Przełomu” cykl porad na temat bezsenności. Stwierdził, że doświadcza jej co trzecia osoba, ale większość chorych się do tego nie przyznaje. Bezsenność może prowadzić do poważnych zaburzeń zdrowotnych. „Nieprzypadkowo, w średniowieczu, na liście tortur można było znaleźć pozbawienie przestępcy snu, co zwykle prowadziło do wycieńczenia organizmu i śmierci” - pisał doktor. Ostrzegał też, że bezsenność staje się poważną chorobą cywilizacyjną, będąc częstą reakcją na stres i przemęczenie organizmu. Dodał, że jeden głębszy wieczorem nie zawsze ułatwia zasypianie.
No to, jak państwo śpicie?

+ Do 160 km/h mają rozwijać pociągi pasażerskie, a do 120 km/h pociągi towarowe na odcinku E-30 szybkiej kolei Gliwice-Kraków. Umowy międzynarodowe z 1988 roku obligują polskie koleje do modernizacji i rozbudowy sieci do 2015 roku.
Temat szybkiej kolei i remontów wraca jak bumerang od trzydziestu już prawe lat. Torowiska przestały nadążać za możliwościami nowoczesnego taboru, a „elektrycznym” nadal wleczemy się do Krakowa prawie 50 minut.

+ Dziesięć lat temu bogata gmina Trzebinia na inwestycje przeznaczyła zaledwie 8,2 proc. swoich wydatków, czyli 3,4 mln zł. Resztę grosza skierowano na inne potrzeby, nazywane wydatkami bieżącymi. Najpoważniejszą inwestycją było wówczas dokończenie budowy SP 8 na os. ZWM.
Po 10 latach jest nieco lepiej. Na inwestycje pójdzie 18,2 proc. wydatków, czyli ponad 17 milionów złotych, wraz z unijną dotacją. Może to oznaczać, że w tym roku zakończyło się uroczyście „przejadanie” Trzebini.
(AM)