Nie masz konta? Zarejestruj się

Nie masz prądu? Zadzwoń do Powiatowego Centrum Zarządzania Kryzysowego

06.01.2010 00:00
O tym, w jakich sprawach warto zadzwonić do Powiatowego Centrum Zarządzania Kryzysowego, rozmawiamy z jego dyrektorem Zbigniewem Adamczykiem.

O tym, w jakich sprawach warto zadzwonić do Powiatowego Centrum Zarządzania Kryzysowego, rozmawiamy z jego dyrektorem Zbigniewem Adamczykiem.

Grażyna Kaim: Brak prądu czy wody bywa mniej uciążliwy niż brak wiedzy, jak długo to potrwa. Czy dzwoniąc do Centrum uzyskam takie informacje?
Zbigniew Adamczyk:
- Tak, bo przedsiębiorstwa wodociągowe, energetyczne, gazowe i ciepłownicze są zobowiązane do przekazania nam informacji o przerwach w dostawie mediów i awariach. Dyspozytor jest cały czas w kontakcie z przedstawicielami danego przedsiębiorstwa i monitoruje przebieg usuwania awarii.

W jakich innych sprawach mieszkaniec może szukać pomocy właśnie w PCZK?
- W sprawie nieprzejezdnej drogi, np. zasypanej śniegiem czy zawalonej konarami. Można do nas dzwonić w sprawie bezdomnych, wałęsających się zwierząt, zarówno domowych, jak i dzikich. Mamy też telefony dotyczące ludzi bezdomnych z pytaniami, gdzie mogą znaleźć schronienie. Dyspozytor Centrum pod numerem telefonu 32 625-00-00 jest dostępny całą dobę. Warto jednak podkreślić, że Centrum nie jest najlepszym adresatem zgłoszeń np. o pożarze czy wypadku drogowym. W tych sprawach lepiej zadzwonić bezpośrednio po pogotowie ratunkowe, policję czy straż pożarną albo pod numer 112. Jeśli jednak komuś w takiej sytuacji przyjdzie do głowy tylko nasz numer telefonu, to oczywiście nie pozostawimy tej interwencji bez przekazania odpowiednim służbom.

Jeden z chrzanowskich radnych zauważył niedawno na sesji, że większość interwencji, jakie podejmujecie, dotyczy psów.
- Nie jest to prawda. Stanowią one około 20 procent wszystkich zgłaszanych nam spraw.

A czy zdarza się, że to mieszkańcy informują was o jakichś awariach czy nieprzejezdnych drogach, wiedząc o czymś wcześniej niż odpowiedzialne za to służby?
- Zdarza się. Większość zgłoszeń i tych pochodzących od służb, i tych od mieszkańców - po sprawdzeniu - „wieszamy” na naszej stronie internetowej www.pczk.pl  w zakładce „aktualności” albo „ostrzeżenia”.

Na razie dużo łatwiej dodzwonić się do was niż na pogotowie energetyczne czy ciepłownicze. Być może wynika to z faktu, że świadomość istnienia centrum i znajomość numeru jeszcze niezbyt mocno utrwaliła się w pamięci mieszkańców. Ale kiedy to się zmieni, wtedy być może i w PCZK trudno będzie uzyskać informację.
- Mieliśmy już taką próbę podczas poważnej awarii prądu w powiecie, po niespodziewanych opadach śniegu pod koniec października. Odbieraliśmy wtedy po 100, 150 telefonów dziennie. Ale już myślimy o usprawnieniu systemu powiadamiania mieszkańców o zagrożeniach.

Ma pan na myśli rozsyłanie SMS-ów z takimi informacjami?
- Gromadzimy dane na temat systemu umożliwiającego taką operację. Na pewno do końca pierwszego półrocza tego roku podejmiemy decyzję, czy „wchodzimy” w to, czy nie.

Jeśli decyzja będzie na „tak”, to czy dla mieszkańców korzystanie z tej usługi będzie płatne?
- Zapłacą tylko za pierwszy SMS, którym niejako zalogują się w systemie, zgłaszając w ten sposób chęć otrzymywania takich informacji. Najprawdopodobniej będzie to cena normalnego SMS-a według taryfikatora operatora sieci komórkowej.

Rozmawiała Grażyna Kaim

Czynny całą dobę numer do Powiatowego Centrum Zarządzania Kryzysowego: 32 625-00-00.

Na zdjęciu: Dyrektor Zbigniew Adamczyk

Materiał chroniony prawem autorskim. Prawa autorów, producentów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystywanie utworów (powielanie, rozpowszechnianie itp.) w całości lub części na wszelkich polach eksploatacji, w tym także w internecie, wymaga pisemnej zgody.

  • Numer: 1 (920)
  • Data wydania: 06.01.10

Kup e-gazetę!