Nie masz konta? Zarejestruj się

Nie zanosi się na przeprowadzkę

10.11.2009 00:00
Od września uczniów Gimnazjum nr 1 gmina zamierza przenieść do Gimnazjum nr 2 na ul. Wyszyńskiego. Sami nauczyciele mówią o tym w szkole - zaniepokojona mama uczennicy Gimnazjum nr 1 zaalarmowała redakcję „Przełomu”.

Od września uczniów Gimnazjum nr 1 gmina zamierza przenieść do Gimnazjum nr 2 na ul. Wyszyńskiego. Sami nauczyciele mówią o tym w szkole - zaniepokojona mama uczennicy Gimnazjum nr 1 zaalarmowała redakcję „Przełomu”.

Kobieta nie chce, aby córka kontynuowała naukę w Gimnazjum nr 2, bo przyzwyczaiła się już do nauczycieli i budynku szkoły.
- Ponoć to już postanowione. Nasze dzieci mają przejść na osiedle Niepodległości i tam, w jednym budynku przy ul. Wyszyńskiego, mieścić się będzie szkoła podstawowa i łączone gimnazjum. Z kolei tu, na ul. Zieloną, mają się przenieść licealiści z drugiego LO - takie informacje przekazała chrzanowiance jej córka.

Wiceburmistrz Chrzanowa Stanisław Dusza przyznaje, że kiedyś był pomysł, by gmina przejęła pieczę nad całym obiektem przy ul. Wyszyńskiego i ewentualnie ten przy ul. Zielonej przekazała powiatowi. Dziś jest jednak nieaktualny.
- Nie ma żadnych działań ze strony urzędu, zmierzających do połączenia Gimnazjum nr 1 z Gimnazjum nr 2. Gdyby taki pomysł się narodził, jako pierwsi dowiedzieliby się o nim radni. Nie wiem zatem, kto upoważnił nauczycieli do rozgłaszania takich informacji, bo do mnie też dotarły sygnały, że o tym się mówi - podkreśla Stanisław Dusza.

Faktem jest natomiast, że ze względów organizacyjnych, budynkiem przy ul. Wyszyńskiego łatwiej by się zarządzało, gdyby miał jednego właściciela, a nie dwóch, jak ma to miejsce teraz. Bo gmina i powiat wciąż muszą się porozumiewać, czy to w kwestiach ponoszenia opłat, inwestycji czy użytkowania terenu.

- Wkrótce spalony pawilon spółdzielni mieszkaniowej, który stoi po sąsiedzku, ma być odbudowany. Na czas prowadzenia prac droga dojazdowa do szkoły będzie zamknięta. Musimy więc wytyczyć nowy dojazd. Rozmowy z powiatem w kwestii dogrania szczegółów nie były łatwe. Ostatecznie stanęło na tym, że my wybudujemy drogę od strony dawnego PKS-u, a potem obciążymy powiat kosztami inwestycji - zdaniem wiceburmistrza Duszy nie byłoby tylu problemów, gdyby właścicielem nieruchomości była wyłącznie gmina.
- Na razie jednak nie zanosi się na zmiany - zapewnia Dusza.
(AJ)

Materiał chroniony prawem autorskim. Prawa autorów, producentów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystywanie utworów (powielanie, rozpowszechnianie itp.) w całości lub części na wszelkich polach eksploatacji, w tym także w internecie, wymaga pisemnej zgody.

  • Numer: 45 (913)
  • Data wydania: 10.11.09

Kup e-gazetę!